Zmiany we władzach Ruchu Chorzów

W środę doszło do zmian w składzie zarządu Ruchu Chorzów. Poznaliśmy nazwiska nowych wiceprezesów.Na Cichą po dwóch latach powrócił Mariusz Klimek.

Rada Nadzorcza Ruchu Chorzów  powołała na środowym posiedzeniu dwóch nowych członków Zarządu: zasiądą w nim, obok prezesa Dariusza Smagorowicza, Marek Glogaza i Mirosław Mosór.

Glogaza będzie odpowiedzialny za zarządzanie finansami klubu i kwestie administracyjne, a Mosór, tak jak do tej pory, za sprawne funkcjonowanie działu sportowego. Obaj będą pełnić funkcję wiceprezesów.

- Ruch Chorzów to nie tylko klub piłkarski ze wspaniałą historią i tradycjami, ale także silna marka i firma, której władze mają ambitne plany rozwoju. Dlatego cieszę, że zostałem zaproszony do współpracy i będę miał wpływ na kształtowanie przyszłości niebieskiej spółki. Sprawne kierowanie finansami przedsiębiorstwa, organizującego widowiska sportowe to ogromne wyzwanie i odpowiedzialność, ale także szansa na usprawnienie funkcjonowania firmy, lepszą organizacje pracy i udoskonalenie ładu korporacyjnego. Mogę zapewnić wszystkich sympatyków i partnerów biznesowych Ruchu, ze postaram się jak najlepiej wywiązać z powierzonych mi obowiązków - podkreślił cytowany przez oficjalną stronę klubową nowy wiceprezes Ruchu Marek Glogaza.

- Stworzenie profesjonalnego zaplecza dla pierwszej drużyny i wszystkich zespołów Ruchu, podtrzymywanie dobrych relacji z partnerami biznesowymi i negocjacje z potencjalnymi sponsorami oraz sprawne zarządzanie firmą to bardzo czasochłonne i pracochłonne zajęcie, nie dla jednej osoby, ale dla dobrze funkcjonującego zespołu fachowców. Dlatego, wspólnie z Radą Nadzorczą postanowiliśmy powiększyć Zarząd i utworzyć stanowisko dyrektora odpowiedzialnego za sprawy organizacyjne a także sektor finansowy Ruchu. Jestem przekonany, że Pan Marek z powodzeniem wykorzysta latami zdobywane doświadczenie i zadba o to, abyśmy optymalnie wykorzystywali środki, którymi dysponujemy - dodał prezes Ruchu Dariusz Smagorowicz

Nowy członek Zarządu Ruchu pochodzi z Rudy Śląskiej. Marek Glogaza jest absolwentem Akademii Ekonomicznej w Katowicach, na której ukończył także studia podyplomowe o specjalności Organizacja i Zarządzanie. Na początku swojej zawodowej drogi związany był z górnictwem. Pierwsze szlify menadżerskie zdobywał w Nadwiślańskiej Spółce Węglowej. Marek Glogaza może wykazać się bogatym doświadczeniem zawodowym w zakresie zarządzania Spółkami oraz kierowania zespołami, które wdrażały nowoczesne strategie rozwoju i restrukturyzacji przedsiębiorstw. W trakcie swojej kariery zawodowej z powodzeniem kierował m.in. Spółką P.P.H. Prefabet Bielsko - Biała, Śląska Wytwórnią Wódek Gatunkowych "Polmos", Grupą kapitałową NIT, czy Okulską fabryką naczyń Emaliowanych. Ma także doświadczenie w zarządzaniu spółką działającą w branży sportowej: w latach 2011- 2013 pełnił funkcję prezesa Zarządu Podbeskidzia Bielsko - Biała. W Ruchu będzie także sprawował obowiązki dyrektora finansowego.

Mirosław Mosór od wielu lat związany jest z klubem z Cichej, z którym odnosił największe sukcesy sportowe. Jako zawodnik w 1989 roku wywalczył z Niebieskimi mistrzostwo Polski, a w 1996 roku zdobył wraz z drużyną Puchar Polski. Po zakończeniu kariery sportowej zajął się szkoleniem piłkarskim: trenował m.in. drugą drużynę Ruchu, reprezentację Śląska oraz Rozwój Katowice. Pracował także koordynator szkółki Stadion Śląski w Chorzowie. Od 2005 roku pełni funkcję dyrektora sportowego Ruchu, a w latach 2007 – 2012 był także członkiem zarządu spółki. Od 2008 roku zasiada we władzach Śląskiego Związku Piłki Nożnej, a w 2012 roku został wybrany na członka zarządu PZPN.

Dodajmy, że na Cichą po dwóch latach wrócił Mariusz Klimek. Na początek były główny udziałowiec klubu będzie odpowiadał za funkcjonowanie pionu sportowego oraz zmiany kadrowe w pierwszej i drugiej drużynie Ruchu.

Komentarze (1)
avatar
Remle
11.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Cieszy powrót Klimka, może transfery będą nie z kosmosu, ale przemyślane. Natomiast co do pana byłego prezesa Podbeskidzia to tego pana trzeba trzymać jak najdalej od spraw sportowych, bo to co Czytaj całość