Sędzia pomógł Realowi Madryt? Trener Granady wściekły na pracę arbitra (wideo)

Królewscy wygrali zaledwie 1:0 z Granadą, a spore emocje mieliśmy jedynie w końcówce spotkania. Wtedy też Andaluzyjczycy domagali się rzutu karnego. Słusznie?

Ekspert ds. sędziowskich w dzienniku Marca uważa, że w 84. minucie należała się Granadzie jedenastka po faulu Casemiro na Diego Buonanotte. Tymczasem jeszcze jednego karnego widział trener gospodarzy, Lucas Alcaraz.

- Były dwa karne, jeden po strzale Pitiego w rękę i następny kiedy Casemiro powalił Buonanotte, który pędził prosto na bramkę - zapewnił szkoleniowiec, który nie był również zadowolony z postawy wicemistrzów Hiszpanii: - W końcówce marnowali czas, a do tego dokonali trzech defensywnych zmian.

Pod lupę wzięto również sytuację z pierwszej połowy, kiedy to fantastycznym lobem popisał się Mesut Oezil. Niemiec otrzymał podanie po rzucie wolnym błyskawicznie wykonanym przez Angela di Marię, ale powtórki wykazały, że w momencie zagrania piłka toczył się i arbiter słusznie nakazał powtórkę.

Granada CF - Real Madryt 0:1 (0:1)
0:1 - Benzema 10'

Czy Granadzie należał się rzut karny?

Piękny, ale nieuznany gol Oezila:

Jedyna bramka meczu w wykonaniu Karima Benzemy:

Źródło artykułu: