W 13. minucie pojedynku Robert Lewandowski huknął z ponad 20 metrów, a Manuel Neuer nie bez problemów przeniósł piłkę nad poprzeczką.
Na nieco ponad kwadrans przed końcowym gwizdkiem "Lewy" oddał jeszcze efektowniejsze uderzenie ze znacznej odległości, a futbolówka wpadła do bramki. Bramkarz Bayernu Monachium, słysząc gwizdek arbitra, nie interweniował, ale wydaje się, że tak czy inaczej nie miałby szans obronić precyzyjnego strzału Polaka.
Nicola Rizzoli, przerywając grę podjął słuszną decyzję, ponieważ Lewandowski przyjmując piłkę w walce z Javi Martinezem pomagał sobie ręką.
Parada Neuera po strzale Lewandowskiego:
Nieuznany gol Lewandowskiego: