Grupa A:
Zespoły AS Romy i Chelsea Londyn bez większych problemów powinny zdobyć komplet punktów. Giallorossim przyjdzie się zmierzyć z mistrzem Rumuni - CFR Cluj i na pewno każde inne rozstrzygnięcie, niż triumf gospodarzy zostałoby uznane za sensację. The Blues natomiast podejmą francuskie Girondins Bordeaux. Co prawda klub z Ligue 1 na pewno stać na sprawienie niespodzianki, ale na dzień dzisiejszy finaliści poprzedniej edycji Champions League wydają się być w zdecydowanie lepszej dyspozycji.
AS Roma - CFR Cluj / wt 16.09.2008 godz. 20:45
Chelsea Londyn - Girondins Bordeaux / wt 16.09.2008 godz. 20:45
Grupa B:
Inter Mediolan zmierzy się na wyjeździe z Panathinaikosem Ateny, a Werder Brema podejmie nieobliczalne Anorthosis. Na papierze to mistrzowie Włoch i wicemistrzowie Niemiec będą faworytami, w praktyce jednak może dojść do zaskakujących rozstrzygnięć. Klub z Grecji już nie raz udowadniał, że u siebie potrafi urwać punkty każdemu przeciwnikowi, natomiast drużyna z Cypru, której barw broni Łukasz Sosin już w eliminacjach sprawiła dwie niespodzianki, eliminując odpowiednio Rapid Wiedeń oraz Olympiakos Pireus. Polak jest czołową postacią klubu z Famagusty.
Panathnaikos Ateny - Inter Mediolan / wt 16.09.2008 godz. 20:45
Werder Brema - Anorthosis Famagusta / wt 16.09.2008 godz. 20:45
Grupa C:
O ile w konfrontacji FC Barcelony ze Sportingiem Lizbona zdecydowanym faworytem będą Katalończycy, o tyle już trudno powiedzieć, kto będzie górą w starciu FC Basel z Szachtarem Donieck Mariusza Lewandowskiego. Co prawda forma Barcy może martwić jej fanów, bo tak na dobrą sprawę jedyne zwycięstwo, jakie odnieśli w tym sezonie podopieczni Josepa Guardioli, to triumf na Camp Nou nad Wisłą (4:0), co na pewno sprawia, że wicemistrzowie Portugalii mogą się pokusić o wywiezienie korzystnego rezultatu. W Bazylei natomiast miejscowi zazwyczaj nie przegrywają, ale mistrzowie Ukrainy być może zdołają wywieźć ze Szwajcarii nawet pulę punktów.
FC Barcelona - Sporting Lizbona / wt 16.09.2008 godz. 20:45
FC Basel - Szachtar Donieck / wt 16.09.2008 godz. 20:45
Grupa D:
Zdecydowanie najciekawiej zapowiadają się mecze, do których dojdzie właśnie w tej grupie. Olympique Marsylia podejmie FC Liverpool, natomiast PSV Eindhoven zagra z Atletico Madryt. Teoretycznie zwycięsko z tych pojedynków powinni wyjść Anglicy oraz Holendrzy, ale klub z ligi francuskiej na pewno jest w stanie sprawić niespodziankę, zwłaszcza, że gra u siebie, a drużyna ze stolicy Hiszpanii co prawda zdecydowanie lepiej spisuje się na własnym stadionie, ale niewykluczone, że wywiezie ze stadionu mistrza Eredivisie korzystny rezultat.
Olympique Marsylia - FC Liverpool / wt 16.09.2008 godz. 20:45
PSV Eindhoven - Atletico Madryt / wt 16.09.2008 godz. 20:45.