6 
Prezes Borussii Dortmund w rozmowie z Kickerem zapewnił, że klubowa przyszłość Roberta Lewandowskiego wciąż jest sprawą otwartą. Polak w przyszłym sezonie może nadal występować w zespole Juergena Kloppa, ale równie prawdopodobne jest to, że zmieni barwy i opuści Niemcy. - Nie ma w tej sprawie żadnych nowych faktów - przekonuje Hans-Joachim Watzke.
Dortmundczycy, aby nie znaleźć się w trudnym położeniu bez klasowego napastnika w kadrze, już rozpoczęli poszukiwania rasowego snajpera. W grę nie wchodzą największe gwiazdy światowego formatu ze względu na ich wygórowane żądania finansowe. Borussia nieraz podkreślała, że nie zamierza płacić któremukolwiek z zawodników rocznej pensji wyższej niż 4-5 mln euro.
Jak dowiedzieli się dziennikarze Kickera, mistrzowie Niemiec na wypadek odejścia Lewandowskiego sondują możliwość pozyskania Edina Dzeko i Kevina Gameiro. O transferze Bośniaka, byłego króla strzelców Bundesligi, do BVB media spekulują już od dłuższego czasu. Napastnik Manchesteru City jest obecnie tylko rezerwowym i angielski klub w przypadku otrzymania odpowiedniej oferty nie blokowałby mu drogi.
25-letni Gameiro to piłkarz o zupełnie innej charakterystyce - niski i szybki, potrafiący cofnąć się po piłkę i przytrzymać ją, pasowałby do kombinacyjnego stylu gry Borussii. Francuz potrafi zdobywać mnóstwo goli (łącznie 72 bramki w Ligue 1), jednak w Paris Saint-Germain jest tylko zmiennikiem - w tym sezonie od 1. minuty zagrał zaledwie trzykrotnie. 8-krotny reprezentant swojego kraju jest wyceniany na 14 mln euro.
Jeśli "Lewy" zdecyduje się opuścić zespół, Borussii trudno będzie go zastąpić. "Żeby zrekompensować jego odejście, pozyskanie tylko jednego napastnika nie będzie wystarczające" - pisali w listopadzie dziennikarze DerWesten.
Rozwiń odpowiedzi (4) 
