Artur Sobiech dość niespodziewanie znalazł się w podstawowym składem Hannoveru 96 na wyjazdowe spotkanie z Bayernem Monachium. Reprezentant Polski rozegrał jednak tylko 45 minut, ponieważ już w przerwie trener Mirko Slomka zastąpił go Mohammedem Abdellaoue.
Bild przyznał "Abdulowi" najniższą z możliwych not - "6", która oznacza występ poniżej krytyki. "Został zmieniony już w przerwie, ponieważ nie potrafił wejść w mecz. Oczywiście brakowało mu podań od pomocników, ale walkę fizyczną ze stoperami Bayernu przegrał z kretesem" - stwierdzili redaktorzy Sportalu, przyznając Polakowi "5". Niżej ocenieni zostali tylko Karim Haggui oraz Manuel Schmiedebach.
Nie pierwszy w ostatnim okresie słabszy występ Sobiecha nie oznacza, że straci on na dłuższy czas miejsce w podstawowym składzie. Bez formy są bowiem również Abdellaoue, Didier Ya Konan oraz Jan Schlaudraff, a przyzwoicie prezentuje się jedynie Mame Diouf.
W taki sposób Bayern rozgromił Hannover:
[dailymotion=xvcko7]