Koniec ubytków w Koronie?

Nowy zarząd Korony Kielce, który w został powołany w ostatnich dniach, chce, aby z drużyny nie odszedł już żaden piłkarz. O tym, a także innych sprawach włodarze klubu rozmawiali w poniedziałek z piłkarzami.

Przed poniedziałkowym treningiem piłkarze kieleckiej Korony spotkali się z nowym zarządem klubu. Od nowych władz dowiedzieli się m. in. za jakie premie będą grać. Najważniejsza sprawa, jaka była omawiana, to jednak transfery, a raczej ich brak... O tych w przeciwną stronę mówi się ostatnio bardzo dużo. Z Korony chcą odejść nieliczni już piłkarze, którzy zostali z drużyny walczącej w ekstraklasie. Takiej możliwości nie biorą pod uwagę nowi włodarze zespołu, którzy zapowiadają, że zrobią wszystko, aby z Korony nikt tego lata już nie odszedł. - Nasza konkluzja była jasna - koniec sprzedaży. Chcemy zatrzymać wszystkich zawodników, także Cezarego Wilka i we wtorek wybieram się do Polskiego Związku Piłki Nożnej, by wysłuchać stanowiska związku w jego sprawie - mówi Echu Dnia nowy wiceprezes Korony, Jarosław Niebudek.

Sprawa Cezarego Wilka to nie jedyny problem, z jakim nowy zarząd musi się uporać. Roberta Bednarka wciąż chce Arka Gdynia, klub chętnie zmieniłby też Brazylijczyk Hernani, jednak w jego przypadku na razie nie ma żadnych ofert. Jedną nogą w GKS-e Bełchatów był też Marcin Drzymont, ale sprawa na razie stanęła w miejscu.

Jak się okazuje, oprócz piłkarzy, którzy wcześniej występowali w ligowych spotkaniach, w najbliższym zaległym meczu z GKP Gorzów Wlkp. wystąpi też... Drzymont, który przed pierwszym meczem ze Stalą Stalowa Wola został odsunięty do drużyny rezerw. - Ja chciałbym, żeby jednak Marcin został w zespole, tak jak Hernani, dla którego nie ma na razie żadnej oferty - mówi nowy prezes kielczan, Tadeusz Dudka. Prezes dodaje także, że najważniejsze jest teraz teraz poprawienie atmosfery w drużynie. - Potrzebujemy zwycięstwa w środowym zaległym meczu z GKP Gorzów Wlkp. Dobry wynik na pewno wpłynie na popraw morale w zespole. Od tego musimy zacząć - mówi Dudka.

W środę przed piłkarzami Korony kolejna szansa na wywalczenie pierwszych w tym sezonie ligowych punktów. O godzinie 19:00 podopieczni Włodzimierza Gąsiora zagrają zaległy mecz pierwszej kolejki z GKP Gorzów Wlkp. Niespodzianką dla kieleckich kibiców są obniżone ceny biletów na to spotkanie. W niektórych przypadkach ceny wejściówek spadły nawet o 50 proc.

Komentarze (0)