Poświęcenie Polanskiego dla kadry: Grał z urazem i opuści mecz z Bayernem

Jak poinformował Bild, FSV Mainz w spotkaniu z Bayernem będzie musiał radzić sobie bez Eugena Polanskiego. Reprezentant Polski jest kontuzjowany.

Eugen Polanski wrócił do Niemiec ze zgrupowania kadry Waldemara Fornalika z urazem. W meczu z Mołdawią środkowy pomocnik naderwał ścięgna w lewym kolanie, w momencie gdy selekcjoner wykorzystał już limit zmian (po 75. minucie). Ambitny zawodnik mimo bólu zdecydował się kontynuować grę i dotrwał do końcowego gwizdka.

Badania przeprowadzone przez sztab medyczny FSV Mainz wykazały, że kontuzja 26-latka jest na tyle poważna, że nie będzie mógł wziąć on udziału w sobotnim wyjazdowym pojedynku z Bayernem Monachium w ramach 3. kolejki Bundesligi. Dla trenera Thomasa Tuchela nie jest to poważne zmartwienie, ponieważ Polanski na początku sezonu przegrywa rywalizację z Elkinem Soto i Julianem Baumgartlingerem i jest tylko rezerwowym.

Ostatnie wizyty na Allianz Arena były dla reprezentanta Polski udane. W sezonie 2010/2011 Polanski rozegrał 90 minut, a zespół z Moguncji sensacyjnie wygrał 2:1. W kwietniu 2012 roku FSV wywiózł ze stolicy Bawarii bezbramkowy remis, a "Ojgen" pojawił się na murawie po godzinie gry.

Komentarze (7)
avatar
JARO ZE ŚLĄSKA
13.09.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Akurat Ojgen należał do najbardziej walczących na boisku, wprost przeciwnie np. do Lewego 
avatar
kubinho
13.09.2012
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
z Mołdawią miał kilka niepotrzebnych strat ale i kilka świetnych podań które mogły się zakończyć bramkami. Do Xabiego Alonso sporo brakuje ale na pewno się starał i nie odpuszczał do końca. Życ Czytaj całość
avatar
Alejandro
13.09.2012
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
No właśnie, dlatego tutuł durny. Laicy się nabiora, że Ojgen gra dla reprezentacji PZPNu z wielkim poświęceniem. 
avatar
eXpErT
13.09.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Przecież i tak siedzi na ławce! 
Selekcjoner
13.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
I tak ten Polanski bez Ń by na boisko nie wszedl, bo się nie mieści w składzie, więc postanowił chociaż zaskarbić sobie sympatię wśród polskich januszy