Sezon 2011/2012 był dla Kamila Glika udany, ponieważ jego FC Torino wywalczyło awans z Serie B. 24-latek przeważnie nie zawodził, biorąc udział w 23 meczach ligowych.
W kolejnych rozgrywkach Glik, który nie znalazł się w 23-osobowej kadrze reprezentacji Polski na Euro 2012, nadal występować będzie w drużynie ze stolicy Piemontu. Czy ma szansę na regularną grę? Przedsezonowe sparingi wskazują, że były stoper US Palermo i AS Bari wciąż cieszy się zaufaniem trenera Giampiero Ventury.
W ciągu ostatnich kilku dni Torino zmierzyło się kolejno z 14. i 4. zespołem Serie A, AC Siena oraz Lazio Rzym. Pierwsze spotkanie zakończyło się remisem 0:0. W rzutach karnych lepsi okazali się Bianconeri, ale Glik swojej jedenastki nie zmarnował. Drugi z meczów beniaminek nieoczekiwanie wygrał aż 3:0, chociaż Biancocelesti wystąpili w bardzo silnym zestawieniu.
W obu pojedynkach Glik wystąpił w pełnym wymiarze czasowym i spisał się - jak informują włoskie media - bezbłędnie. Polak jest na najlepszej drodze do pozostania na dłużej w podstawowej "11" i gry w duecie z reprezentantem Włoch Angelo Ogbonną w meczach o stawkę. W 1. kolejce (25-26 sierpnia) Serie A oponentem Il Toro będzie AC Siena.