Artur Sobiech, choć w meczu z Łotwą poprzedzającym Euro 2012 wpisał się na listę strzelców, podczas mistrzostw Europy nie otrzymał od Franciszka Smudy szansy do gry. Selekcjoner wolał postawić na Pawła Brożka.
22-letni napastnik przed kilkoma dniami powrócił do Hannoveru 96, gdzie również czeka go trudna rywalizacja. Sobiech decyzją trenera Mirko Slomki na pewno zostanie w klubie, ale będzie miał aż trzech świetnych konkurentów: Mame Dioufa, Didier Ya Konana, Mohammeda Abdellaoue, a także Jana Schlaudraffa.
Były gracz Polonii Warszawa ma możliwość udowodnienia swojej przydatności w sparingach. Przed kilkoma dniami Sobiech, podobnie jak cały zespół, zawiódł w sensacyjnie przegranym 0:2 pojedynku z III-ligowym Preussen Muenster. W niedzielę Die Roten zrehabilitowali się i rozbili niżej Hannoverscher Sport-Club aż 12:0! Polak pojawił się na murawie po przerwie i zdążył skompletować hat-tricka (gole w 51., 71. i 89 minucie).
Hannover 2 sierpnia rozpocznie rywalizację o awans do Ligi Europejskiej. Rywalem Niemców w 3. rundzie kwalifikacji może być były zespół Sobiecha, Ruch Chorzów.
Żadne osiągnięcie