Na łamach oficjalnego serwisu internetowego czeczeńskiego klubu Polczak zdradził, że otwierające Euro 2012 spotkanie Polski z Grecją (1:1) oglądał Marcinem Komorowskim, który po operacji kolana wrócił już do treningów z drużyną. Polscy obrońcy trzymali kciuki za kolegę z zespołu Macieja Rybusa.
- Maciek zagrał dobrze, a w kolejnym meczu powinno być dobrze. Może nie był tak widoczny w ofensywie, bo miał więcej zadań defensywnych i musiał pomagać lewemu obrońcy - mówi Polczak.
Były gracz Cracovii bardzo dobrze z ligi rosyjskiej zna grupowych rywali Polaków, czyli Rosjan, którzy w meczu pierwszej kolejki rozgromili Czechów 4:1. 12 czerwca biało-czerwoni zmierzą się właśnie z podopiecznymi Dicka Advocaata. - To spotkanie pokazało, że Rosja ma silną drużynę. Miło patrzy się na grę Rosjan. Ale każdy mecz jest inny, wciąż jest czas na przygotowania. Myślę, że to będzie ciekawe spotkanie - kończy Polczak.
