W 18. minucie Artur Boruc poradził sobie z mocnym uderzeniem Zlatana Ibrahimovicia z rzutu wolnego. Po półgodzinie gry Maxi Lopez został sfaulowany przez Matiję Nastasicia w polu karnym, a szwedzki gwiazdor zmylił polskiego golkipera i otworzył wynik rywalizacji. Jeszcze przed zmianą stron Boruca uratował słupek po strzale Lopeza.
Druga odsłona rozpoczęła się zupełnie niespodziewanie - po znakomitej kombinacyjnej akcji Lorenzo Di Silvestriego i Stevana Joveticia Czarnogórzec zmusił do kapitulacji Christiana Abbiatiego. W 53. minucie mogło być 2:1, ale Boruc w świetnym stylu obronił kąśliwe uderzenie Antonio Nocerino.
Rossoneri próbowali powrócić na prowadzenie, ale ich ataki nie były zbyt przekonujące. Boruc w opałach znalazł się dopiero w 81. minucie, ale poradził sobie ze strzałem Robinho. Po chwili na murawie zameldował się Antonio Cassano, który wrócił do gry po wielomiesięcznej przerwie spowodowanej problemami z sercem.
W końcówce inicjatywę nieoczekiwanie przejęli przyjezdni i zadali decydujący cios za sprawą akcji Joveticia z Amaurim, dla którego było to pierwsze trafienie odkąd w styczniu trafił na Stadio Artemio Franchi z Juventusu. W ciągu doliczonych 5 minut Boruc otrzymał "żółtko" za grę na czas, ale Fiorentinie udało się dotrwać do końcowego gwizdka i w 16. wyjazdowym meczu w sezonie odniosła dopiero drugie zwycięstwo!
AC Milan - AC Fiorentina 1:2 (1:0)
1:0 - Ibrahimović 31' (k.)
1:1 - Jovetić 47'
1:2 - Amauri 89'
Składy:
Milan: Abbiati - Abate, Mexes, Bonera, Zambrotta (83' Cassano) - Nocerino, Ambrosini (54' Aquilani), Muntari - Emanuelson (62' Robinho) - Lopez, Ibrahimović.
Fiorentina: Boruc - Carporese (69' Felipe), Natali, Nastasić - De Silvestri, Behrami, Lazzari, Kharja, Pasqual - Ljacić (77' Amauri), Jovetić.
Żółte kartki: Ambrosini, Bonera, Aquilani (Milan) oraz Pasqual, Nastasić, Boruc (Fiorentina).
Szokującej klęski doznała AS Roma, która została rozbite przez Lecce, które w ostatnich dwóch kolejkach tylko bezbramkowo remisowało z outsiderami, Ceseną i Novarą! Zajmujący 18. pozycję w tabeli zespół z południa Włoch zainkasował cenne 3 "oczka" i do bezpiecznego miejsca traci już tylko 4 punkty.
Ważne zwycięstwo w kontekście rywalizacji o lokatę na najniższym stopniu podium odniosło Udinese Calcio, a bohaterem został niezawodny Antonio Di Natale, który zdobył gola i zaliczył asystę. Pierwsze punkty pod wodzą Andrei Stramaccioniego stracili Nerazzurri. Co jednak istotne Inter Mediolan znów zaczął strzelać dużo goli i prezentować ofensywny futbol.
Wyniki sobotnich spotkań 31. kolejki Serie A:
Atalanta Bergamo - AC Siena 1:2 (1:1)
1:0 - Schelotto 9'
1:1 - Larrondo 13' (k.)
1:2 - Destro 90'
Cagliari Calcio - Inter Mediolan 2:2 (1:1)
1:0 - Astori 5'
1:1 - Milito 6'
2:1 - Pinilla 61'
2:2 - Cambiasso 64'
Czerwona kartka: Pinilla /63' za drugą żółtą/ (Cagliari).
AC Cesena - FC Bologna 0:0
Chievo Werona - Catania Calcio 3:2 (2:1)
1:0 - Bradley 6'
2:0 - Pellissier 20' (k.)
2:1 - Andreolli 32' (sam.)
3:1 - Paloschi 51'
3:2 - Almiron 85'
Czerwona kartka: Spolli /18/ (Catania).
US Lecce - AS Roma 4:2 (2:0)
1:0 - Muriel 22'
2:0 - Di Michele 45'
3:0 - Muriel 49'
4:0 - Di Michele 55' (k.)
4:1 - Bojan 88'
4:2 - Lamela 90'
Novara Calcio - Genoa CFC 1:1 (0:1)
0:1 - Palacio 7'
1:1 - Mascara 68'
Czerwona kartka: Caracciolo /90'/ (Novara).
Udinese Calcio - FC Parma 3:1 (1:0)
1:0 - Asamoah 45'
2:0 - Di Natale 56'
2:1 - Lucarelli 85'
3:1 - Asamoah 90+1'
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)