Odwołanie meczu z Górnikiem ma dla zawodników Kolejorza jeden zasadniczy minus. W kolejnych tygodniach czeka ich wytężona praca. Plusów takiego rozwiązania jest jednak więcej. Po pierwsze zawodnicy trenera Mariusza Rumaka uniknęli kartek, co ma ogromne znaczenie przed meczem z Wisłą Kraków. Zagrożonych było aż czterech piłkarzy - Hubert Wołąkiewicz, Manuel Arboleda, Luis Henriquez i Dimitrije Injac. Po drugie - rekonwalescenci dostali więcej czasu na regenerację sił. Mowa o Krzysztofie Kotorowskim, Grzegorzu Wojtkowiaku i Rafale Murawskim.
Po trzecie - trener Rumak ma więcej czasu na wpojenie swoim zawodnikom rozwiązań taktycznych. Jak sam określa, Kolejorz ma grać blisko siebie w obronie i zdecydowanie w ataku. Ostatnią zaletą przełożenia meczu z Górnikiem jest to, że dla Wisły, Lech będzie stanowił niewiadomą pod wodzą nowego trenera.
Źródło: Przegląd Sportowy