- Ten gol sprawił, że czuję się naprawdę świetnie. To naprawdę bardzo ważne trafienie. Jestem szczęśliwy - mówił po końcowym gwizdku Artur Sobiech. 21-latek wystąpił w sobotę w Bundeslidze już po raz 6., ale łącznie rozegrał dopiero 60 minut. Mało który piłkarz wpisuje się na listę strzelców w tak krótkim czasie (Robert Lewandowski potrzebował 66 minut).
- Jeśli chodzi o mojego gola, to była to trochę sytuacja jak w bilardzie, ale ostatecznie wyszło całkiem ładnie. Rozmawiałem już z selekcjonerem. Powiedział mi, że mam duże czas na powołanie na EURO 2012 - cieszy się napastnik pochodzący z Rudy Śląskiej.
Zobacz gola zdobytego przez Sobiecha ->>>
Czy gol strzelony w tak ważnym momencie poprawi sytuację Sobiecha w zespole Mirko Slomki? Numerem 1 wśród napastników jest i z pewnością będzie Mohammed Abdellaoue (15 goli w tym sezonie), ale już z Mame Biramem Dioufem i Didierem Konan Ya Polak jest w stanie z powodzeniem rywalizować.
W ciągu najbliższych dwóch tygodni Sobiech będzie miał sporo okazji do gry. Hannover rozpoczyna bowiem rywalizację w 1/16 finału Ligi Europejskiej. 16 i 23 lutego zmierzy się w dwumeczu z Club Brugge, a ponadto w Bundeslidze ugości Stuttgart (19 lutego) i zagra na wyjeździe z BVB (26 lutego).