Lewandowski jest w doskonałej formie od początku roki. To dobry zwiastun przed Euro 2012, ale czy polski snajper nie obawia się, że tak dobra dyspozycja przyszła za szybko? - Moim zdaniem przyszła w odpowiednim momencie. Poza tym jestem przekonany, że mogę grać jeszcze lepiej i że z każdym miesiącem będzie to widać. A tak w ogóle, to jakby forma była, to w Hamburgu strzeliłbym przecież jeszcze kilka goli - powiedział "Lewy" na łamach Przeglądu Sportowego.
Podobnie jak Robert Lewandowski, dwa gole Hamburgowi bił Jakub Błaszczykowski. Tak dobry występ reprezentanta Polski raczej przesądził o jego zadomowieniu się w wyjściowej jedenastce mistrzów Niemiec. - Tego nie wiem. Do kolejnego spotkania mamy tydzień, ale czuję się dobrze. To znaczy z moją formą jest OK, bo czuję się niespecjalnie. Grałem z ostrym bólem brzucha. Po meczu dostałem zastrzyk - poinformował "Kuba".
Źródło: Przegląd Sportowy.
Jaka wpadka ;d