Terek Grozny pytał o możliwość pozyskania Macieja Rybusa już w grudniu. Wówczas działacze Legii odpowiedzieli, że chcą uzyskać za niego 2 miliony euro. Rosjanie ponownie odezwali się kilka dni temu. Legia jest gotowa sprzedać swojego pomocnika, ale ten nie kwapi się do wyjazdu. - Zaraz mamy Euro 2012, to nie jest najlepszy moment na wyjazd. Poza tym samą perspektywą gry w Tereku też nie jestem zachwycony - powiedział dla Przeglądu Sportowego Rybus.
Zainteresowanie Rybusem pojawiło się po wygranym meczu Legii ze Spartakiem Moskwa w IV rundzie kwalifikacji do Ligi Europejskiej. Od tego momentu Terek zaczął się baczniej przyglądać jego grze. Obok niego, zainteresowany pozyskaniem Miroslava Radovicia był Spartak. Temat jest jednak nieaktualny, bo trener Maciej Skorża nie chce słyszeć o osłabieniu składy. Liczy wręcz, że zespół zostanie wzmocniony.
Źródło: Przegląd Sportowy