GKS Katowice w środę rozpoczyna przygotowania do rundy wiosennej. Przy Bukowej trwają przygotowania do zimowych ruchów transferowych. Z klubem pożegnać mają się m.in. Daniel Feruga i Piotr Plewnia, którzy jesienią nie mieli szans na przebicie się do wyjściowej jedenastki.
Trwają też rozmowy z ich potencjalnymi następcami. Póki co niemalże przesądzona jest przeprowadzka na Bukową doświadczonego rozgrywającego Górnika, Piotra Gierczaka. Na testach pojawić ma się także pomocnik Piasta Gliwice, Marcin Pietroń, który w rundzie jesiennej rozegrał siedem meczów w niebiesko-czerwonych barwach.
W kręgu zainteresowań katowickiego klubu znajdują się także Patryk Stefański z Zagłębia Sosnowiec i Patryk Tuszyński z MKS Kluczbork. W ramach rozliczenia za tego drugiego do klubu z Opolszczyzny przenieść miałby się Arkadiusz Ryś, który jesienią nie wybiegł na boisko ani razu.
Szansę sprawdzenia się w GieKSie otrzyma też czeski napastnik Ales Besta. Były gracz Slavii Praga występował już na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy przed dwoma laty reprezentując barwy Górnika Zabrze. Strzelił wówczas trzy bramki w trzynastu występach w Śląskim Klasyku z GKS-em trafiając do siatki i zaliczając asystę przy bramce Pawła Strąka.
- Chciałbym wrócić do Polski, bo okres spędzony w Zabrzu wspominam dobrze. Utkwiła mi w pamięci świetna atmosfera podczas meczu Górnika z GieKSą i gra przy Bukowej na pewno byłaby dla mnie świetnym doświadczeniem. Jestem wychowankiem Banika Ostrawa, więc o tym jacy kibice są w Katowicach nie trzeba mi mówić. Przy takiej atmosferze aż chce się grać - przyznaje doświadczony Czech.