Bundesliga: Pierwsze straty Gladbach i Stuttgartu, zróżnicowane oceny Polaków z BVB, zobacz asystę Peszki (wideo)

Piłkarze VfB mieli ogromną szansę, by zostać nowymi liderami rozgrywek, ale, choć zdecydowanie przeważali i kończyli mecz w przewadze, nie potrafili wygrać z Gladbach. Spośród Polaków, którzy zagrali w 2. kolejce, najlepiej oceniony został Łukasz Piszczek.

W tym artykule dowiesz się o:

Niemieccy dziennikarze różnie ocenili postawę kadrowiczów Franciszka Smudy w spotkaniu z Hoffenheim (0:1). "Bardzo dużo próbował i walczył, ale zawsze brakowało mu ostatniego podania i celności" - napisano o występie Łukasza Piszczka na reviersport.de. "Nie miał łatwego życia z obrońcami Vorsahem i Compperem, tym niemniej nie poddał się, toczył pojedynki, próbował sztuczek. Zaliczył też klasowe podanie spod linii końcowej do Kagawa" - to już opinia derwesten.de na temat Roberta Lewandowskiego. W 53. minucie na boisko wszedł Jakub Błaszczykowski. "Na początku świetnie dośrodkował do Perisicia, ale potem nie pokazał wiele i zmarnował ostatnią szansę w meczu" - komentuje się występ kapitana biało-czerwonych.

Warto dodać, że tym razem znacznie poniżej oczekiwań wypadli liderzy Borussii: Shinji Kagawa i Mario Goetze. Ani Japończyk, ani Niemiec nie otrzymali oceny poniżej "3". Najjaśniejszym punktem BVB był stoper Mats Hummels.

Noty biało-czerwonych od Bildu, Reviersport i Der Westen (gdzie "1" - klasa światowa, "6" - poniżej krytyki):

Piszczek - "2", "4", "4"

Lewandowski - "5", "4.5", "2.5"

Błaszczykowski - bez oceny, "4.5", "4"

Serwis goal.com zrecenzował występ Sławomira Peszki przeciwko Schalke (1:5). Polak zaliczył asystę, ale popełnił też błąd przy bramce Lewisa Holtby i został zmieniony niedługo po zmianie stron. "W pierwszych 45 minutach niebezpieczny dla rywali, potrafił stworzyć zagrożenie" - skomentowali żurnaliści, przyznając "Peszkinowi" ocenę "5.5" w 10-stopniowej skali. Jedynie Lukas Podolski, Michael Rensing otrzymali równie wysokie noty spośród podopiecznych Stale Solbakkena. Zdaniem Bildu Peszko zasłużył na ocenę "4", a Eugen Polanski, który rozegrał 90 minut przeciwko Freiburgowi (2:1), na "3".

Asysta Peszki przy golu Podolskiego:


Interesujące widowisko zobaczyli fani na Borussia-Park, gdzie zmierzyły drużyny, które w 1. kolejce spisały się wybornie. Stroną przeważającą był Stuttgart, ale, podobnie jak przed tygodniem w Monachium, świetną partię rozgrywał Marc-Andre ter Stegen, który zatrzymał m.in. niezwykle groźne strzały Christiana Gentnera i Zdravko Kuzmanovicia.

Tymczasem w 66. minucie Williams Kvist sfaulował w polu karnym Marco Reusa, a "11" nie zmarnował Filip Daems. Odpowiedź Die Schwaben była szybka - centra Kvista, zgranie głową Gentnera i trafienie z najbliższej odległości Cacau. W końcówce za taktyczny faul drugą żółtą kartkę ujrzał stoper Gladbach, Roel Brouwers, ale drużynie Bruno Labbadii zabrakło czasu, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Borussia Moenchengladbach - VfB Stuttgart 1:1 (0:0)

1:0 - Daems 67' (k.)

1:1 - Cacau 71'

Czerwona kartka: Brouwers (Borussia) /80'/

ZOBACZ TAKŻE: Wyniki pozostałych sobotnich spotkań 2. kolejki

Bundesliga 2011/2012

Lp.DruzynaMPktBramki
1 FSV Mainz 2 6 4:1
2 Hannover 96 2 6 4:2
3 VfB Stuttgart 2 4 4:1
4 Borussia M'Gladbach 2 4 2:1
5 VfL Wolfsburg 2 3 3:1
6 Werder Brema 1 3 2:0
7 Schalke 04 2 3 5:4
8 Borussia Dortmund 2 3 3:2
9 TSG Hoffenheim 2 3 2:2
. FC Nuernberg 2 3 2:2
11 Bayern Monachium 2 3 1:1
12 FC Augsburg 1 1 2:2
14 SC Freiburg 2 1 3:4
15 Hertha Berlin 2 1 2:3
11 Hamburger SV 2 1 3:5
16 FC Kaiserslautern 1 0 0:2
. Bayer Leverkusen 1 0 0:2
18 FC Koeln 2 0 1:7
Źródło artykułu: