Andrzej Witan do Zawiszy Bydgoszcz trafił na zasadzie wypożyczenia z Lecha Poznań przed sezonem 2009/2010. Przed poprzednim sezonem został wykupiony z Kolejorza. W swoim debiutanckim sezonie wystąpił w 33 meczach bydgoskiego klubu i aż 16 razy zachował czyste konto. W minionym sezonie opuścił zaledwie 3 mecze. Obrona Zawiszy była najlepszą w lidze, a on sam aż 14 razy zachował czyste konto.
Po przejęciu klubu przez Radosława Osucha wiele mówiło się o możliwości sprowadzenia kolejnego bramkarza. Kandydatem do gry w bydgoskim zespole był Grzegorz Kasprzik z Lecha Poznań. Ostatecznie z tego planu zrezygnowano, a Witan twierdzi, że doniesienia prasowe odnośnie możliwości pozyskania golkipera, jeszcze bardziej zmotywowały go do pracy.
Źródło: Przegląd Sportowy
na Instagramie 
na Facebooku 
