Ktoś złożył ofertę kupna Arszawina
Jeden z angielskich klubów złożył poważną propozycję kupna Andrija Arszawina. Do wiadomości publicznej nie podano, jaki to zespół, lecz wiadomo, iż zaoferował 19 milionów funtów.
Rosjanie odrzucili tą ofertę, gdyż chcą otrzymać jeszcze więcej. - Barcelona złożyła ofertę w wysokości dwunastu milionów funtów, natomiast jeden z angielskich zespołów 19 mln funtów. Obie oferty zostały odrzucone. Zenit chce bowiem dostać 24 miliony i tyle ktoś musi zapłacić - powiedział Dennis Lachter, agent 27-letniego reprezentanta Rosji.
Garcia coraz bliżej Tottenhamu
Tottenham Hotspur ustalił z Espanyolem Barcelona kwotę odstępnego za Luisa Garcię. Nie jest to jeszcze oficjalna informacja, ale Koguty już od dłuższego czasu interesowały się tym zawodnikiem.
W przyszłym tygodniu Garcia ma przylecieć na Wyspy, przejść testy medyczne, a następnie podpisać kontrakt. Na White Hart Lane miałby zastąpić Jermaina Defoe. W poprzednim sezonie Garcia był najlepszym strzelcem Espanyolu zdobywając trzynaście goli w Primera Division.
Ashley nie chce sprzedać Newcastle
Właściciel Newcastle United Mike Ashley powiedział, że nie ma zamiaru sprzedawać klubu, jak to głoszą niektóre artykuły prasowe. Pojawiła się nawet informacja, że rodzina Osamy bin Ladena chce kupić akcje Srok.
- Informacje o sprzedaży klubu nie są prawdziwe. Chciałbym mieć jakiegoś partnera, bo posiadanie takiego zespołu to droga rzecz. Na pewno nie będzie on z Afganistanu - powiedział Mike Ashley.
Sidwell oficjalnie w Aston Villi
Steve Sidwell został oficjalnie piłkarzem Aston Villi. Dotychczas występował w Chelsea Londyn, a do wiadomości publicznej nie podano kwoty odstępnego. Sidwell podpisał trzyletni kontrakt z The Villans.
Na Villa Park ma on zastąpić Garetha Barry'ego, który wkrótce odejdzie do Liverpoolu. Sidwell opuścił Stamford Bridge, ponieważ nie miał szans na grę. Nie mieścił się nawet dla ławce rezerwowych i nikt z The Blues nie robił mu problemów z odejściem. Wiadomo, że kosztował on swój nowy klub kilka milionów funtów, podaje się nieoficjalnie kwotę pięciu milionów funtów.
Ilu piłkarzy może odejść z Tottenhamu? 16!
Aż szesnastu piłkarzy może tego lata odejść z Tottenhamu Hotspur. Lista jest długa i znajdują się na nich nazwiska zawodników zarówno z pierwszego składu, jak tych, którzy nie mieścili się nawet na ławce rezerwowych.
The Sun twierdzi, że White Hart Lane opuszczą: Paul Robinson, Pascal Chimbonda, Michael Dawson, Anthony Gardner, Young Pyo Lee, Steed Malbranque, Teemu Tainio, Kevin Boateng, Younes Kaboul, Hossam Ghaly, Adel Taarabt, Darren Bent, Paul Stalteri, Ricardo Rocha, Robbie Keane oraz Dimitar Berbatov.
W ich miejsce Juande Ramos miałby kupić piłkarzy za ponad 40 milionów funtów.
Jaaskelainen i Gardner podpisali nowe kontrakty
Dwójka piłkarzy - Jussi Jaaskelainen oraz Ricardo Gardner - podpisała w czwartek nowy kontrakty z Boltonem Wanderers. 33-letni bramkarz zdecydował się związać z Kłusakami czteroletnią umową. Natomiast 29-letni obrońca zostanie na kolejne trzy sezony.
Jaaskelainen już od jedenastu lat występuje na Reebok Stadium, ale ostatnie miesiące miał bardzo nieudane, ponieważ miał problemy zdrowotne. Także takie miał Gardner, lecz obaj znajdują się w planach przyszłościowych Boltonu i dlatego mogą cieszyć się z nowych umów.
Benitez chce Keane'a
Nie David Villa, a Robbie Keane ma trafić do Liverpoolu podczas letniej sesji transferowej. Rafael Benitez, menedżer The Reds, oficjalnie przyznał, że nie stać go na piłkarza Valencii, ale już na napastnika Tottenhamu Hotspur tak.
Koguty są skłonne wysłuchać ofert na reprezentanta Irlandii, który zadarł z Juande Ramosem. Na Anfield Keane miałby zastąpić Petera Croucha, który został sprzedany do Portsmouth. Benitez powiedział, że 27-letni snajper znajduje się na jego liście życzeń, lecz nie można od razu z góry zakładać, iż Irlandczyk na pewno trafi do Liverpoolu.
Boateng w poniedziałek w Hull
W poniedziałek George Boateng ma zostać piłkarzem beniaminka Premiership Hull City. Tygrysy doszły do porozumienia z tym pomocnikiem i Holender ma podpisać dwuletni kontrakt.
Jednak najpierw przejdzie testy medyczne i jeśli one wypadną pozytywnie, to wówczas zostanie on oficjalnie piłkarzem Hull City. - Nie możemy sfinalizować transferu wcześniej, ponieważ gra on we Francji charytatywny mecz. To zawodnik mający nieprzeciętnie umiejętności i będzie dużym wzmocnieniem dla nas - powiedział Paul Duffen, prezes Hull.
