Rekordowa frekwencja
Deutsche Fussball Liga podała oficjalne statystyki za sezon 2010/2011. 306 meczów obejrzało łącznie 12.88 mln kibiców (w poprzednich rozgrywkach - 12.79). Jedno spotkanie średnio oglądało więc 42 101 fanów, a stadiony wypełniły się w 94 procentach. - Po raz 9. w ostatnich 10 latach na trybunach zjawiło się więcej widzów! Ekscytujące i atrakcyjne widowisko, bilety w pakietach rodzinnych i koleżeńskich oraz wzrastający poziom to klucz do sukcesu - skomentował szef DFL. Jeden bilet kosztował przeciętnie 22.75 euro, co jest jedną z najniższych cen spośród czołowych lig europejskich.
Wielki talent z Australii trafi do Borussii!
Bild twierdzi, że Mustafa Amini na dniach zostanie graczem BVB. Urodzony w Sydney 18-latek przebywał w Dortmundzie na testach i przypadł do gustu Juergenowi Kloppowi. Trudności w realizacji transferu czynił jednak klub pomocnika, Central Coast Mariners. - Złożyliśmy nową ofertę i jestem pewien, że teraz zostanie zaakceptowana - oznajmił Michael Zorc.
Borussia wyłoży za Aminiego 250 000 euro. Piłkarz póki co najbardziej znany jest z powodu... długich, czerwonych włosów. - Borussia to wyjątkowy klub ze wspaniałym trenerem. Chcę tam trafić - jasno stawia sprawę gracz, którego matka pochodzi z Nikaragui, a ojciec jest Afgańczykiem. - Ten chłopak to wielki talent - zaznacza Klopp.
Poważne wzmocnienie Moenchengladbach
Fatalna forma linii obrony była bolączką Gladbach w minionym sezonie. Gdy zimą do klubu sprowadzono Martina Stranzla, sytuacja nieco się poprawiła. Na dobre unormować może ją Oscar Wendt - zawodnik z podstawowej "11" reprezentacji Szwecji!
25-letni lewy defensor związał się z 16. drużyną Bundesligi 3-letnim kontrakt. Die Fohlen pozyskali Wendta z FC Kopenhaga na zasadzie wolnego transferu. Z tego powodu z zespołem już pożegnał się Jens Wissing (odszedł do SC Paderborn), a przed trudnym zadaniem stanie Filip Daems, dotychczasowy kapitan i również lewy obrońca. - Myślę, że poradzę sobie z konkurencją - zapowiada Wendt.
Boateng zdecydowany na transfer
- Chciałbym przejść do Bayernu najszybciej jak to możliwe. Manchester City robi jednak problemy z kwotą odstępnego. W najbliższych dniach będą prowadzone dalsze rozmowy - złożył jasną deklarację Jerome Boateng. Władze z Saebener Strasse liczą, że uda się przekonać Citizens do obniżenia ceny poniżej 20 mln.
Boateng z kolei ma nadzieje, że w zespole Juppa Heynckesa będzie mógł występować na środku obrony, a nie, jak w Hamburgerze SV i ManCity, na prawej flance. W Bayernie mógłby partnerować Holgerowi Badstuberowi, podczas gdy na bokach graliby Philipp Lahm oraz Rafinha.
Japoński talent przez rok w Bayernie
Władzom Gwiazdy Południa udało się wypożyczyć z Gamby Osaka Takashi Usami. W umowie zawarto klauzulę, na mocy której Bayern będzie mógł po roku kupić 19-latka za kwotę nieprzekraczającą 3.5 mln euro. - To bardzo utalentowany chłopak - pochwalił Japończyka Heynckes. Mało prawdopodobne, by wobec sporej konkurencji w środku pola, Usami miał szansę na regularne występy w pierwszej drużynie.
Alaba przedłużył kontrakt
Do 2015 roku piłkarzem Bayernu będzie David Alaba, który ostatnio przebojem wdarł się do podstawowego składu reprezentacji Austrii. - Jesteśmy bardzo zadowoleni z jego rozwoju. W najbliższych tygodniach podejmiemy decyzję co do jego dalszej przyszłości z korzyścią dla niego i dla klubu - skomentował Christian Nerlinger. Ostatnie pół roku 19-latek spędził w TSG Hoffenheim i Bawarczycy rozważają przedłużenie okresu wypożyczenia.
FC Koeln wypożyczył talenty
Bez Reinholda Yabo i Tanera Yalcina do nowego sezonu przystąpią Koziołki. 19-letni napastnik został wypożyczony do Alemannii Aachen, a 21-letni pomocnik prawdopodobnie wkrótce trafi do jednego z klubów ligi tureckiej. Dziwić może decyzja Volkera Finke zwłaszcza w odniesieniu do Yalcina, który począwszy od 2008 roku w pierwszej drużynie rozegrał już 35 spotkań.
Diego i Grafite odejdą, przyjdzie Pjanić?
Miralem Pjanić z Olympique Lyon trafi albo do Wolfsburga, albo do Hamburga - twierdzą niemieckie media. Les Gones wyrazili zgodę na odejście Bośniaka, jeżeli nabywca wyłoży 8 mln euro. 21-letni ofensywny pomocnik na Volkswagen-Arena mógłby zastąpić Diego, który oprócz oferty z Botafogo ma lukratywną propozycję z klubu z Chin! Ważą się także losy Grafite. 32-latek, którego umowa z Wilkami wygasa za rok, zgodził się, zdaniem Bildu, przenieść do Al-Ahli z Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Ambitne plany Tyrały
W czwartek po raz pierwszy w SpVgg Greuther Fuerth pojawił się po powrocie z urlopu Sebastian Tyrała. - Zostałem bardzo dobrze przyjęty przez kolegów. Myślę, że pasuję do zespołu, a zespół do mnie - powiedział nowy nabytek 4. drużyny zaplecza ekstraklasy, który wakacje spędził na Malediwach z żoną Judytą.
- Muszę dobrze zaprezentować się podczas treningów. Widzę siebie jako piłkarza ofensywnego niezapominającego jednak o zadaniach destrukcyjnych. Mogę występować zarówno jako "6", jak i "8" - zagwarantował wychowanek Borussii. - Chcę się rozwijać i ciężko pracować, by wywalczyć miejsce w podstawowym składzie. Transfer do Fuerth to dla mnie ważny krok. Jestem pewien, że perfekcyjny krok! - oznajmił Tyrała.
O 21-latka mocno zabiegało również Energie Cottbus. - Były pewne rozbieżności, ale doszliśmy do porozumienia. Napastnik Christopher Noethe, którego znam jeszcze z Dortmundu, zadzwonił i przekonał mnie do transferu do Frankonii - przyznał w rozmowie z Bildem jednokrotny reprezentant Polski. - Oczywiście, wspaniale jest występować przed 80 000 widzów, tak jak na meczach Borussii (gdzie grał w latach 2006-2010 - przyp.red.). Dlatego mój cel może być tylko jeden - wrócić z Fuerth do Bundesligi - odważnie zapowiedział Tyrała.