Napastnik Igor Pavlović i bramkarz Goran Cokorilo nie zagrają już w barwach KSZO. Pierwszy z nich wyjechał do ojczyzny już przed meczem z ŁKS Łódź i do Polski raczej już nie wróci. W jego ślady poszedł rezerwowy golkiper drużyny ostrowieckiej, który nie wywalczył sobie miejsca w składzie KSZO, przegrywając rywalizację z Tomaszem Dymanowskim, a ostatnio nawet z Tomaszam Bąblem. Cokorilo już oficjalnie pożegnał się z zespołem i rozwiązał kontrakt z klubem za porozumieniem stron.
Podobnie z pewnością będzie w przypadku Pavlovicia, gdyż sam zawodnik nie zamierza już wracać do KSZO. Rosły serbski napastnik miał wielką szansę stać się ulubieńcem ostrowieckiej publiczności, gdyż w rundzie wiosennej zdobył trzy bramki dla ekipy trenera Czesława Jakołcewicza i gdyby nie wyjechał na rodzinne wesele, to z pewnością ten dorobek byłby w stanie powiększyć.