Wszystko wskazuje na to, że Włodzimierz Lubański obejmie stanowisko dyrektora reprezentacji polskich piłkarzy. Tych informacji nie chce jednak potwierdzić prezes PZPN Grzegorz Lato. W środę ma dojść do kolejnej tury rozmów pomiędzy stronami. Lato jest już podobno przekonany do kandydatury Lubańskiego, ale prowadzi rozmowy z innymi kandydatami. Taka sama sytuacja miała miejsce kiedy wiadomo już było, że następcą Leo Beenhakkera będzie Franciszek Smuda, a mimo to prowadzono rozmowy z Henrykiem Kasperczakiem.
Wśród kontrkandydatów Lubańskiego wymienia się Grzegorza Mielcarskiego i Tomasza Kłosa. Dyrektor reprezentacji miałby funkcjonować już od czerwcowego zgrupowania kadry. Póki co nie ma jeszcze sprecyzowanego zakresu kompetencji dyrektora.
Źródło: Przegląd Sportowy