- Łukasza nadal obowiązuje kontrakt, dlatego nie może od nas tak po prostu odejść - mówi dla Sportu prezes Opolan Andrzej Dusiński. - Nie możemy jednak blokować rozwoju temu zawodnikowi. Jeżeli otrzyma ofertę z klubu z najwyższego szczebla, to będzie mógł zmienić barwy - dodał sternik Odry.
27-letni obrońca ma mocne argumenty swojej decyzji. - Gdybym był kawalerem, zostałbym na Oleskiej, ale teraz mam rodzinę. Niedawno urodził mi się syn. Jako jedyny żywiciel rodziny muszę zapewnić bliskim utrzymanie, a w Odrze nic nie wiadomo - tłumaczy w rozmowie ze Sportem Ganowicz.
Ganowicz posiada w swoim kontrakcie klauzulę odstępnego. Jeśli miałby przejść do klubu ekstraklasy wynosi ona 40 tysięcy złotych, jeśli do I-ligowego to cena spada o połowę. Podbeskidzie po cichu ciągle wierzy w degradację Jagiellonii i brak licencji Polonii Bytom. Tym samym Górale awansowaliby do ekstraklasy i to w dużej mierze przyciągnęłoby do Bielska-Białej kapitana Odry.