Piłkarze ŁKS-u zebrali się w klubowym obiekcie w czwartek rano. 17 zawodników, którzy znaleźli się w meczowej kadrze, odbyło godzinny trening na sztucznej murawie, który przypominał bardziej rozruch. Zaraz po nim zjedli obiad i wsiedli do autokaru, który zawiezie ich do Szczecina.
- Powinniśmy być na miejscu około godziny 20. Śpimy w hotelu w Szczecinie, jutro rano odbędzie się lekki rozruch, a potem już relaks i koncentracja przed zaplanowanym na godzinę 20 meczem - podsumował plany zespołu jego kierownik Jacek Żałoba.
W meczowej kadrze zabrakło Piotra Klepczarka, który rundę wiosenną rozpoczyna od przymusowego odpoczynku, spowodowanego nadmiarem żółtych kartek, a także kontuzjowanych Marcina Adamskiego, Braina Obema i Damiana Pawlaka. Na debiut w ligowym spotkaniu w barwach ŁKS-u liczą z kolei trzej zawodnicy, którzy dołączyli zimą do zespołu - Marcin Kaczmarek, Patryk Kubicki i Maciej Bykowski.
Dodatkową motywację dla piłkarzy przygotował na piątek jeden ze sponsorów klubu. Strzelec zwycięskiej bramki dla Łódzkiego Klubu Sportowego otrzyma od niego nagrodę w wysokości 1000 zł.