Sztab szkoleniowy żółto-czerwonych będzie miał okazję przyjrzeć się 27-latkowi w środowym sparingu ze Startem Otwock.
Francisco Javier Martos Espigares, bo tak brzmi jego pełna godność, od początku sierpnia ubiegłego roku pozostaje bez pracodawcy. Ostatnim jego klubem był grecki Iraklis. Piłkarskich szlifów nabierał natomiast w słynnej szkółce FC Barcelony. Było mu dane nawet zadebiutować w pierwszym zespole Blaugrany. Na boisku występuje jako prawy obrońca lub pomocnik. Charakteryzuje go dobra gra obiema nogami.
Pod koniec grudnia ubiegłego roku zawodnik otrzymał oferty z hiszpańskiego trzecioligowca, SD Eibar, oraz belgijskiego Charleroi. Ostatecznie jednak nie zdecydował się na zasilenie żadnego z tych klubów.