Problemy Cidrów po zakończeniu rundy jesiennej

Niezwykle udana runda dla piłkarzy Ruchu Radzionków zakończyła się porażką z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1:2. Mimo zakończenia rundy zawodnicy Cidrów będą jeszcze trenować do 3. grudnia, następnie czeka ich przerwa aż do 5. stycznia.

Szkoleniowiec radzionkowian Rafał Górak twierdzi, że ma w głowie kilka wariantów przygotowań do rundy wiosennej. Rozstrzygnięcia w kwestii sposobu i miejsca przeprowadzenia przygotowań są zależne od sytuacji finansowej klubu. - W najlepszym wypadku przewidziane są dwa obozy krajowe - stwierdził trener Górak.

Kolejny ból głowy jaki ma szkoleniowiec Ruchu to kwestie kontraktów. W najbliższym czasie umowy z klubem wygasają Markowi Sukerowi i Sewerynowi Kiełpinowi. Golkiperowi kończy się okres wypożyczenia z Polonii Bytom. - Łatwiej znaleźć mi zmiennika dla każdego innego zawodnika w drużynie, niż dla jednego Kiełpina - stwierdził szkoleniowiec Ruchu.

W związku z trudną sytuacją finansową Cidrów jednym ze sposobów załatania budżetu może być sprzedaż, któregoś z czołowych piłkarzy.

Komentarze (0)