Środa w Premiership: Ferguson nigdy nie odejdzie

Rio Ferdinand nie wierzy, żeby Sir Alex Ferguson w ciągu trzech najbliższych lat odszedł na sportową emeryturę. Tymczasem Aaron Ramsey stwierdził, że wybrał ofertę Arsenalu Londyn, a nie Manchesteru United, bo na Emirates Stadium może się lepiej rozwinąć. Tymczasem do Fulham Londyn przeniósł się Zoltan Gera.

Rio Ferdinand: Ferguson nie odejdzie

Niedawno Sir Alex Ferguson przyznał, że w ciągu dwóch lub trzech najbliższych lat odejdzie na sportową emeryturę. Jednak piłkarz Manchesteru United Rio Ferdinand stwierdził, iż nie wierzy, by Szkot tak szybko dał sobie spokój z trenowaniem Czerwonych Diabłów.

- Nie sądzę, by odszedł on w ciągu dwóch lub trzech lat. On ma niesamowitą pasję. Chłonie piłkę nożna cały czas. Nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby on odszedł - powiedział Ferdinand, który na Old Trafford swego czasu ściągał właśnie Ferguson.

Gera piłkarzem Fulham

Zoltan Gera został w środę nowym piłkarzem Fulham Londyn. Reprezentant Węgier odrzucił kolejną ofertę West Bromwich Albion, gdzie do tej pory występował, by przenieść się do Londynu.

Fulham nie zapłaciło za niego ani funta, ponieważ wraz z końcem czerwca kończy mu się kontrakt z WBA, gdzie przez ostatnie kilka lat występował.

Gera jest trzecim nabytkiem Roy'a Hodgsona podczas letniego "okienka" transferowego. Wcześniej na Craven Cottage trafili dwaj bramkarze: Mark Schwarzer oraz David Stockdale.

Jaaskelainen zostaje w Boltonie

Jussi Jaaskelainen postanowił odrzucić oferty sześciu klubów z Premiership, Bayernu Monachium oraz Galatasaray Stambuł, by zostać w Boltonie Wanderers. 33-letni Fin miał ważny kontrakt z Kłusakami tylko do czerwca tego roku.

- Uzgodniliśmy wszystkie szczegóły kontraktu. Umowa będzie ważna przez następne cztery lata, ale zostanie podpisana, kiedy Jussi wróci z wakacji. On jest bardzo szczęśliwy, że zostaje, bo kocha fanów Boltonu oraz sam klub - powiedział Peter Harrison, agent Jaaskelainena, który występuje na Reebok Stadium już od 1997 roku.

Digard o krok od Middlesbrough

Sky Sports doniosło, że Didier Digard przyleciał na Wyspy Brytyjskie, aby przejść testy medyczne w Middlesbrough i podpisać kontrakt z tym klubem. Obrońca Paris Saint Germain ma być pierwszym letnim nabytkiem klubu z Riverside Stadium.

Także Newcastle United oraz Portsmouth chciało pozyskać Digarda, ale wydaje się, że Middlesbrough wygrało wyścig po tego piłkarza, który ma kosztować około sześć milionów funtów.

Ryan Nelsen zostaje w Blackburn

Ryan Nelsen stwierdził, że nie ma zamiaru opuszczać Blackburn Rovers, chociaż kilka klubów jest nim zainteresowanych. Najgłośniej mówi się o Manchesterze City, gdzie przeszedł Mark Hughes - były trener Blackburn.

Nowo Zelandczyk odrzucił te doniesienia twierdząc, iż jest szczęśliwy na Ewood Park i nie ma po co ruszać się z Rovers. - Mam jeszcze przez cztery lata ważny kontrakt z Blackburn i jestem zadowolony z warunków. Nową umowę dopiero co podpisałem i od tamtego czasu nic się nie zmieniło. Jestem szczęśliwy grając dla Blackburn - powiedział Nelsen.

Aaron Ramsey: Arsenal to dobra przyszłość dla mnie

Aaron Ramsey zdecydował się wybrać Arsenal Londyn, bo jego zdaniem w tym klubie będzie mógł najlepiej się rozwinąć. 17-letni Walijczyk odrzucił oferty Evertonu oraz Manchesteru United.

- To jest wielki zaszczyt, że tak wielkie kluby jak Arsenal Londyn, Manchester United i Everton interesują się mną. Podjąłem taką decyzję, która będzie najlepsza dla mnie. Wczoraj rozmawiałem z Davidem Gillem [dyrektor wykonawczy Man Utd - przyp.red.] i był on rozczarowany moją decyzją - powiedział Ramsey.

Źródło artykułu: