60 milionów na transfery w Man Utd
Przed sezonem 2011/2012 Sir Alex Ferguson zamierza wydać 60 milionów funtów na nowych piłkarzy. Szkot jest pod presją, ponieważ Wayne Rooney zarzucił Czerwonym Diabłom brak ambicji i kupowania piłkarzy o światowej klasie.
To ma się zmienić latem przyszłego roku. Dwóch zawodników znajduje się na liście życzeń 18-krotnych mistrzów Anglii. Pierwszy z nich to Edin Dzeko z Wolfsburga, który już od dawna był łączony z przejściem na Old Trafford. Drugi również miał trafić do MU. To Wesley Sneijder z Interu Mediolan. Obaj łącznie za 60 milionów funtów mieliby przejść do Manchesteru United.
Cesc Fabregas: Będę grał dla klubu, który ma umiejętności wygrywać trofea
Arsenal Londyn musi zacząć wygrywać trofea, ponieważ jak mówi Cesc Fabgreas " będę grał dla klubu, który ma umiejętności wygrywać trofea ". Kanonierzy już od pięciu lat nie sięgnęli po żaden puchar i sytuacja ta powoli zaczyna frustrować kibiców tego zespołu.
- Nigdy nie dołączę do jakiegoś zespołu tylko dla pieniędzy, chyba że to będzie mój ostatni w karierze. Kocham grać, wygrywać trofea i będę tylko występował w drużynie, która ma ambicje i umiejętności do tego - powiedział Cesc Fabregas.
Mancini przestrzega Adebayora
Bardzo energicznie celebrował swoją bramkę w poprzednim sezonie Emmanuel Adebayor, którą strzelił przeciwko Arsenalowi Londyn. Snajper Manchesteru City po tamtym spotkaniu został zawieszony na dwa mecze i zapłacił 25 tysięcy funtów grzywny.
Roberto Mancini, menedżer The Citizens, przestrzegł napastnika z Togo, żeby tym razem do takich sytuacji nie doszło. - Lepiej będzie jak pozostanie spokojny. To będzie trudny mecz, ponieważ jeśli Arsenal gra dobrze, to być może jest najlepszą drużyną w Premier League - powiedział szkoleniowiec Manchesteru City. Adebayor ma dużą szansę wyjść w podstawowym składzie The Citizens po czwartkowym hattricku z Lechem Poznań.
Wenger chwali swojego obrońcę
Szkoleniowiec Arsenalu Londyn Arsene Wenger bardzo ciepło wypowiedział się o Sebastienie Squillacim. Zdaniem Francuza, 30-latek ma doskonałe umiejętności do przewodzenia w zespole.
Squillaci miał być tylko rezerwowym na Emirates Stadium, ale gra w podstawowym składzie, ponieważ z Achillesem zmaga się Thomas Vermaelen. W niedzielę przeciwko Manchesterowi City to Francuz znajdzie się w wyjściowym składzie.
- Squillaci to lider. Jest cichą osobą, ale podczas meczu można zaobserwować jak dużo mówi do pomocników czy też do bocznych obrońców - powiedział Wenger.
Ferguson zadecydował?
Sir Alex Ferguson podjął decyzję o zastąpieniu Owena Hargreavsa innym piłkarzem. Były reprezentant Anglii nie może wrócić do dobrej formy po operacjach na obu kolanach. Szkot nie chce już dłużej czekać i ma jego następcę.
Steven Defour ma nim być, chociaż on również długo zmagał się z kontuzją. Poradził sobie jednak z problemami zdrowotnymi i wrócił do wysokiej dyspozycji. Występuje w Standardzie Liege i wyceniany jest na 12 milionów funtów.
Tottenham walczy z Arsenalem
Im bliżej okienka transferowego, tym więcej pojawia się spekulacji na temat Gary'ego Cahilla z Boltonu Wanderers. Zdaniem Daily Mail, Tottenham Hotspur ma stoczyć walkę o tego piłkarza z Arsenalem Londyn. Wcześniej mówiło się jeszcze o Interze Mediolan i Liverpoolu.
Koguty potrzebują nowego środkowego obrońcy, ponieważ mają spore problemy z obsadą tej pozycji. Kontuzjowani są bowiem inni gracze i Harry Redknapp nie ma tak dużego pola manewru.
Kolega Jelenia i Dudki na celowniku klubów z Premier League
Valter Birsa może w styczniu zmienić pracodawcę. Kolega Ireneusza Jelenia i Dariusza Dudki w Auxerre ma propozycje z Premier League. Do Wigan Athletic i Blackpool dołączył Liverpool, który również przygląda się reprezentantowi Słowenii.
Birsa udanie zaprezentował się na tegorocznych mistrzostwach świata w RPA, a jego kontrakt wygasa w przyszłym roku. Jest zatem łakomym kąskiem dla innych klubów.
Redknapp chwali swoich podopiecznych
Pod wrażeniem ducha drużyny był Harry Redknapp, menedżer Tottenhamu Hotspur. Koguty zremisowały w sobotę z Evertonem 1:1. Po spotkaniu szkoleniowiec zespołu pochwalił swoich podopiecznych za waleczność.
- Everton ma dobrą drużynę i nigdy nie gra się łatwo przeciwko nim. Nie mogę narzekać na piłkarzy, ponieważ ciężko dzisiaj pracowali. Nie jest prosto gonić wynik - powiedział Redknapp.