- Jeśli chodzi o Polonię, to mam wielki żal, tyle że nie wiem za bardzo do kogo. Na pewno nie do prezesa Wojciechowskiego ani do Tony'ego Slota. Są tam po prostu różni ludzie, tak zwani podpowiadacze, którzy promując swoich pupili i kasując ludzi, którzy nie są od nich, zrobili krzywdę już wielu. Co drugi to doradca. Nie ma przypadku w tym, że tylu trenerów tam zmieniano - powiedział Grembocki w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
- Jeśli facet będzie siedział z piękną kobietą, a panowie przez całą dobę będą przekonywali go o jej wadach, to w końcu zacznie je dostrzegać i inaczej na nią patrzeć. Tak było w Polonii. Myślę, że pan Wojciechowski do dzisiaj żałuje, że nie jestem już trenerem - dodał.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.