Arsene Wenger: Za łatwo straciliśmy bramki

Arsenal Londyn zremisował przed własną publicznością z FC Barceloną i przed rewanżem w stolicy Katalonii znajduje się w trudnej sytuacji. Kanonierzy, jeżeli myślą o awansie, będą musieli wygrać na Camp Nou albo zremisować wyżej niż 2:2, a o to łatwo na pewno nie będzie.

W tym artykule dowiesz się o:

- Początek spotkania był bardzo trudny. W pierwszych 20 minutach mogliśmy stracić kilka bramek. Zdecydowanie za szybko gubiliśmy piłkę, ale na całe szczęście udało nam się przetrwać ten moment. Nasi rywale zmarnowali swoje szanse, ale i my nie wykorzystaliśmy swoich. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2. Graliśmy przeciwko świetnej drużynie, ale żałuję, bo za łatwo daliśmy sobie strzelić bramki. Błędy, jakie popełnialiśmy, były chwilami niesamowite - powiedział szkoleniowiec Anglików, Arsene Wenger.

Francuz pochwalił jednak swoich piłkarzy za walkę do końca. - Zostawiliśmy Barcelonie za dużo miejsca do gry. Moim zawodnikom należą się jednak ciepłe słowa, bo nie ulegli tak wspaniałej drużynie. Jeżeli nie jesteś silny psychicznie, możesz przegrać nawet 0:5, a nam udało się zremisować 2:2. Zostaliśmy zepchnięci do defensywy i nie będę temu zaprzeczał, ale większość strzałów na naszą bramkę rywale oddali w pierwszej części gry.

Komentarze (0)