Środa w Serie A: Thuram broni Balotelliego, Roma pobije rekord?

Lilian Thuram uważa, że Włosi to rasiści, Rodrigo Taddei znalazł się na celowniku Juventusu Turyn, Luca Toni chce wrócić do gry tak szybko, jak to tylko możliwe, AS Roma może ustanowić nowy rekord klubu, a Eduardo Reja cieszy się, że poprowadzi rzymskie Lazio.

Siena potwierdziła Malesaniego

AC Sienę nadal będzie prowadził Alberto Malesani. Bianconeri, którzy wydają się być już jedną nogą w Serie B dość nieoczekiwanie potwierdzili swojego dotychczasowego szkoleniowca.

Prezydent Massimo Mezzocorona cały czas wierzy, że aktualny trener zdoła utrzymać jego zespół w najwyższej klasie rozgrywek we Włoszech.

Obecnie Siena z trzynastoma punktami na koncie zamyka ligową stawkę i do jej opuszczenia brakuje jej aż dziesięciu oczek.

Taddei na celowniku Juventusu

Rodrigo Taddei znajduje się na celowniku Juventusu Turyn. Pomocnik AS Romy na brak ofert narzekać nie może i wydaje się coraz bardziej prawdopodobne, że po zakończeniu sezonu zmieni otoczenie.

O zawodnika zabiega także ACF Fiorentina. On sam jeszcze nie podjął decyzji co do swojej przyszłości, ale mając na uwadze, że jego kontrakt niedługo dobiega ku końcowi, to można się spodziewać, że Taddei rozważy wszystkie oferty.

W podobnej sytuacji znajduje się bramkarz Julio Sergio, który aktualnie znajduje się na liście życzeń CFC Genoi oraz Sampdorii Genua.

Luca Toni: Wrócę tak szybko, jak to tylko możliwe

Napastnik AS Roma już czuje się dobrze i wydaje się być gotowy do powrotu na ligowe boiska. Luca Toni, bo o nim mowa zasugerował, że niebawem pomoże Giallorossim w walce o ligowe punkty.

- Czuję się bardzo dobrze i wrócę do gry tak szybko, jak to tylko możliwe - powiedział.

Aktualnie rzymianie są wiceliderem Serie A i mają na swoim koncie 44 punkty. Toni gra dla Romy od początku stycznia.

Zdenek Grygera: Nie jest dobrze

Zdenek Grygera powiedział wprost, że zdaje sobie sprawę z tego, że obecnie sytuacja Juventusu Turyn jest bardzo trudna. Reprezentant Czech pomimo to wierzy, że klub zakończy sezon na miejscu gwarantującym udział w Lidze Mistrzów.

- Trudno jest przezwyciężyć problemy. Nie jest dobrze. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego w jakiej znajdujemy się sytuacji i nie jesteśmy z tego zadowoleni. Wierzymy, że ciężką pracą uda nam się przezwyciężyć problemy. Naszym celem jest miejsce gwarantujące udział w Lidze Mistrzów. Musimy powrócić do odnoszenia zwycięstw - powiedział.

- Z Zaccheronim wiele pracujemy na boisku, sporo czasu poświęcamy taktyce. W Holandii nigdy nie było nawet mowy o taktyce. Włoski futbol zupełnie się różni od niego - dodał.

- Ferrara? Każdy trener jest inny. Dla niego to był dopiero początek kariery - kontynuował.

- Genoa? Mecze z tym klubem zawsze są trudne, ale po dwóch remisach z rzędu chcemy w końcu odnieść zwycięstwo. Ajax? Jestem zadowolony, że wrócę do Amsterdamu. Od kiedy jestem w Turynie, nie miałem okazji grać w Holandii. Wierzymy, że dopisze nam szczęście i te mecze zakończą się dla nas dobrze - zakończył.

Thuram broni Balotelliego: Włosi to rasiści

Były obrońca Juventusu Turyn, Lilian Thuram stanął w obronie napastnika Interu Mediolan, Mario Balotelliego. Francuz uważa, że wbrew temu co zapewniają na Półwyspie Apeniński, Włochy to kraj rasistów.

- We Włoszech jest rasizm, włoskie społeczeństwo jest rasistowskie - powiedział Thuram. - Należy podkreślić to, co mówią kibice Juventusu, a mianowicie, że czarny człowiek nie może być Włochem. We włoskim futbolu jest rasizm - dodał.

- Najbardziej dramatyczne w tym wszystkim jest to, że się odwraca kota ogonem, zamiast zrozumieć ogromne cierpienie tego młodego zawodnika. Jeszcze każe się mu przepraszać za jego zachowanie. Balotelliego należy bronić, on w tej sytuacji potrzebuje pomocy. To nie tak, że on ma problem, ale mają go inni. Nie ma co temu zaprzeczać, w piłce jest rasizm. Ja mam nadzieję, że Balotelli pewnego dnia zagra w dorosłej reprezentacji Włoch - zakończył.

Niesamowita Roma

Szkoleniowiec AS Romy, Claudio Ranieri jest bliski wyrównania rekordu klubu. Jeżeli Giallorossi w najbliższy weekend nie przegrają z Citta di Palermo, ich liczba meczów bez porażki z rzędu urośnie do 20.

W tym momencie nie ma w Europie zespołu, który mógłby się pochwalić podobnym osiągnięciem. Rzymianie nie przegrali od dziewiętnastu spotkań. W tym czasie zanotowali szesnaście zwycięstw i tylko trzy remisy.

Jeżeli w niedzielę Roma nie zejdzie z boiska pokonana, powtórzy się historia sprzed lat, kiedy Giallorossi pod wodzą Capello zdobywali punkty w dwudziestu kolejnych starciach ligowych. Luciano Spalletti takim wyczynem się pochwalić nie mógł.

Eduardo Reja: Cieszę się, że poprowadzę Lazio

Edy Reja w środę oficjalnie przejął zespół rzymskiego Lazio. Były trener SSC Napoli i Hajduka Split zastąpił na stanowisku trenera Biancocelesti, Davide Ballardiniego.

- Bardzo dobrze znam zawodników Lazio. To ciekawi piłkarze. Ten zespół ma swoją wartość i na pewno zasługuje na więcej - powiedział Reja. - Cieszę się, że podjąłem się tego wyzwania - dodał.

Reja złożył podpis pod półtoraroczną umową, do czerwca 2011 roku. Czeka go niełatwe zadanie. Lazio w tym momencie znajduje się w strefie spadkowej.

Komentarze (0)