Co za słowa. Tak Flick określił "Lewego" po meczu

Robert Lewandowski został bohaterem FC Barcelony w niedzielnym (30 marca) meczu z Gironą FC, który zakończył się wynikiem 4:1. Dzięki jego dwóm trafieniom Barca utrzymała trzypunktową przewagę nad Realem Madryt w walce o mistrzostwo Hiszpanii (gole zobaczysz TUTAJ).

Hansi Flick, znany z unikania komentarzy na temat indywidualnych piłkarzy, tym razem postanowił zrobić wyjątek. Dokonał tego właśnie dla Lewandowskiego, ale i innego zawodnika "Blaugrany".

- Lewandowski strzelał kluczowe gole w tym sezonie. Nie lubię mówić o poszczególnych zawodnikach, ale to wyjątkowy zawodnik. Cieszę się również z powodu Ferrana; to był bardzo ważny gol - powiedział Flick w rozmowie z DAZN.

Niemiecki szkoleniowiec Barcelony mówił o Polaku również na konferencji prasowej. Jeden z dziennikarzy stwierdził, że z uwagi na to, że Flick dużo z nim rozmawiał, wygląda na to, że go zainspirował. Ten z kolei odpowiedział żartobliwie, iż Lewandowski nie usłyszał od niego, że ma strzelić dwa gole.

Flick dał również do zrozumienia, że najważniejsze jest dla niego, żeby drużyna wygrywała, mimo że ma świadomość tego, iż "Lewy" chce zostać królem strzelców. Dodał też, że kapitan reprezentacji Polski otrzymał pełne zaufanie na początku sezonu.

ZOBACZ WIDEO: 41 lat na karku, ale nadal to ma! Tego gola trzeba zobaczyć