Giganci z zaliczkami w Lidze Mistrzów. Jednym z nich jest FC Barcelona

Instagram / FC Barcelona / Na zdjęciu: Robert Lewandowski.
Instagram / FC Barcelona / Na zdjęciu: Robert Lewandowski.

We wtorek zostanie obsadzona połowa miejsc w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów. Mocnymi kandydatami do awansu są giganci FC Barcelona, Inter Mediolan, Bayern Monachium oraz Liverpool FC. Ich rywale spróbują jeszcze dokonać zwrotu akcji.

Trwa 1/8 finału Ligi Mistrzów. Do gry w tej rundzie powróciło osiem najlepszych klubów fazy ligowej. Każdy z nich ma przywilej rozegrania rewanżu na własnym stadionie, a we wtorek i w środę zostanie wyłoniony komplet ćwierćfinalistów.

Jako pierwszy w najlepszej ósemce znajdzie się zwycięzca dwumeczu FC Barcelony z SL Benficą. Duma Katalonii przystąpi do rewanżu z przewagą 1:0. Skromną, ale cenną, ponieważ w Lizbonie grała przez większą część meczu w dziesięciu. Osłabienie było spowodowane czerwoną kartką dla Paua Cubarsiego. Nie byłoby zwycięstwa w Portugalii bez gola Raphinhi, ale także serii świetnych interwencji Wojciecha Szczęsnego.

Były reprezentant Polski powrócił do Lizbony w najlepszym wydaniu. Kiedy poprzednio zagrał dla Barcelony, na Estadio da Luz, zaliczył więcej wpadek niż spektakularnych obron. Raphinha, dzięki dziewiątemu trafieniu do bramki w edycji Ligi Mistrzów, zrównał się pod tym względem z Robertem Lewandowskim. Przed niszczycielskim duetem z Barcelony jest w klasyfikacji strzelców tylko Serhou Guirassy z Borussii Dortmund.

ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

W poniedziałek na konferencji prasowej Hansi Flick rozwiał wątpliwości w sprawie stanu zdrowia Lewandowskiego. Napastnik z Polski jest gotowy do grania. - Cała drużyna jest w dobrej kondycji. Za nami dopiero pierwszy mecz, a Benfica pokazała kilka dobrych ataków, które każą zachować ostrożność przed rewanżem. Nie sądzę, że ktoś bierze awans za pewnik - zapowiada Niemiec.

Benfica nie potrafiła uniknąć porażki w dwóch meczach z Barceloną na własnym stadionie. Pozostała jej wiara w to, że wygra w Katalonii. Od 1991 roku gościła na terenie Blaugrany cztery razy i nie odniosła zwycięstwa. Najlepszym wynikiem były bezbramkowe remisy, który we wtorek nic nie da Orłom.

Także w pozostałych parach zaliczkę ma ten bardziej utytułowany klub. Na przykład Inter Mediolan, który przystąpi do rewanżu z Feyenoordem Rotterdam po zwycięstwie 2:0 na De Kuip. Już bez kontuzjowanego Piotra Zielińskiego, a także ponownie bez wykluczonego z tego samego powodu Nicoli Zalewskiego. W tych okolicznościach gotowy do pojawienia się na boisku jest tylko Jakub Moder i najpewniej zagra na San Siro po raz drugi w niespełna miesiąc.

O kroczek od awansu jest Bayern Monachium, skoro w pierwszym meczu z Bayerem 04 Leverkusen wygrał aż 3:0. Tym razem to drużyna z Bawarii spoliczkowała przeciwnika, który mocno zaszedł jej za skórę w poprzednim sezonie. Ciekawie może być jeszcze w rewanżu Liverpool FC kontra Paris Saint-Germain. O ile paryżanie poprawią skuteczność, ponieważ była ona opłakana w pierwszym, przegranym 0:1 meczu w Parcu des Princes.

1/8 finału Ligi Mistrzów:

18:45, FC Barcelona - SL Benfica 

Pierwszy mecz: 1:0.

21:00, Inter Mediolan - Feyenoord Rotterdam

Pierwszy mecz: 2:0.

21:00, Liverpool FC - Paris Saint-Germain

Pierwszy mecz: 1:0.

21:00, Bayer 04 Leverkusen - Bayern Monachium 

Pierwszy mecz: 0:3.

Komentarze (5)
avatar
Zgryz
2 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe ile setek magister znowu zmarnuje ? 
avatar
The Iron Foot
8 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie no jedna bramka przewagi to rzeczywiście jest pokaźna zaliczka. 
avatar
Lewus lewy
9 h temu
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
drewno usycha ! 
avatar
TreserKIonów.
11 h temu
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Nieudolny drewniak jest balastem każdego zespołu. 
avatar
kpt Wagner
12 h temu
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
nieudolność drewniaka jest potwierdzona klinicznie 
Zgłoś nielegalne treści