380 tys. zł - tyle wynosi gwarantowany bonus za dojście do najlepszej czwórki w rywalizacji o krajowe trofeum. Na takie pieniądze mogą już liczyć: Ruch Chorzów, Pogoń Szczecin, Legia Warszawa oraz Puszcza Niepołomice.
To jednak tylko ułamek całkowitej puli nagród, która wynosi 10 mln zł. Aż połowa tej kwoty trafi na konto klubu, który w maju wywalczy zwycięstwo na PGE Narodowym w Warszawie.
Początkowe bonusy nie robiły przesadnie dużego wrażenia, lecz i tak były nie do pogardzenia. Ekipy, które zakończyły rywalizację na etapie I rundy, zarobiły po 15 tys. zł.
Później stawka rosła. Przegrani w 1/16 finału zainkasowali 45 tys. zł, natomiast odpadnięcie w 1/8 finału oznaczało zamknięcie finansowego licznika na poziomie 90 tys.
W najlepszej ósemce kwoty były już poważniejsze. Odpadnięcie na etapie ćwierćfinału dawało zarobek w wysokości 190 tys. zł, zaś w półfinale - 380 tys.
Zatem zwycięstwo w ćwierćfinale zagwarantowało każdemu ze szczęśliwców podwojenie dotychczasowej gratyfikacji.
Przegrany w finale zarobi 1 mln zł, zaś zwycięzca ostatecznej rozgrywki otrzyma aż 5 mln zł, czyli połowę całej puli.
Pieniądze to nie koniec. Zwycięstwo w Pucharze Polski daje też gwarancję występu w eliminacjach Ligi Europy, a tam premie są już wypłacane w euro.
Losowanie par półfinałowych odbędzie się w niedzielę o godz. 20.15 w siedzibie TVP.
Premie w Pucharze Polski w sezonie 2024/2025:
Etap | Premia |
---|---|
triumfator | 5 mln zł |
finalista | 1 mln zł |
półfinaliści | 380 tys. zł |
ćwierćfinaliści | 190 tys. zł |
przegrani w 1/8 finału | 90 tys. zł |
przegrani w 1/16 finału | 45 tys. zł |
przegrani w I rundzie | 15 tys. zł |
ZOBACZ WIDEO: Nowy format Ligi Mistrzów pomógł Polakom. "Koło ratunkowe"