Komitet Dyscyplinarny Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej przychylił się do odwołania Realu Betis i anulował czerwoną kartkę Antony'ego. Oznacza to, że zawodnik będzie mógł wystąpić w sobotnim (1.03) meczu przeciwko Realowi Madryt.
Klub z Sewilli argumentował, że sędzia Alberola Rojas popełnił błąd, opisując faul jako "wejście od tyłu z nadmierną siłą". W odwołaniu przedstawiono dowody wideo, które pokazały, że piłkarz nie miał zamiaru faulować i ledwie dotknął rywala.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sergio Ramos bożyszczem fanów. Szalona radość
Komitet Dyscyplinarny uznał, że materiały przedstawione przez Betis wskazują na pomyłkę w protokole sędziowskim. Dzięki tej decyzji Antony uniknął pierwszej w karierze dyskwalifikacji za bezpośrednią czerwoną kartkę.
Zachowanie Brazylijczyka w meczu z Getafe było bardzo nieodpowiedzialne. W doliczonym czasie gry wykonał ostry wślizg od tyłu na połowie rywala (więcej TUTAJ).
Antony jest wypożyczony do Betisu z Manchesteru United i w Hiszpanii prezentuje niezłą formę. W La Lidze rozegrał do tej pory cztery spotkania, w których zdobył dwie bramki i zaliczył dwie asysty.