"Najlepsze losowanie". Eksperci komentują rywali Legii i Jagiellonii

Getty Images /  Mateusz Slodkowski - UEFA/Getty Images / Jagiellonia i Legia poznały rywali
Getty Images / Mateusz Slodkowski - UEFA/Getty Images / Jagiellonia i Legia poznały rywali

Nie dojdzie do "polskiego meczu" w 1/8 finału Ligi Konferencji. Legia i Jagiellonia poznały rywali. Wśród polskich ekspertów i dziennikarzy sportowych zapanował umiarkowany optymizm.

Jagiellonia Białystok w 1/16 finału Liga Konferencji Europy uporała się z serbską drużyną FK TSC Backa Topola, w obu meczach wygrywając 3:1. Z kolei Legia Warszawa zajęła 7. miejsce w fazie ligowej, dzięki czemu awansowała bezpośrednio do 1/8 finału.

W piątek (21.02) w Szwajcarii odbyło się losowanie drabinki. Polskie zespoły mogły trafić na siebie, los chciał jednak inaczej. Jagiellonia w 1/8 finału zagra z belgijskim Cercle Brugge, natomiast rywalem Legii będzie Molde FK.

Losowanie wzbudziło wiele emocji w Polsce. Wśród dziennikarzy i ekspertów panuje przekonanie, że zarówno Belgowie, jak i Norwedzy są w zasięgu klubów z PKO Ektraklasy.

ZOBACZ WIDEO: Skandal w Anglii. Kibice napadli na zawodników

"Legia vs Molde i Jagiellonia vs Cercle Brugge! Czyli dwie polskie drużyny w ćwierćfinale Ligi Konferencji, punkciki do rankingu UEFA cyk i wymarzone 15. miejsce - chyba zgoda?" - nie ma wątpliwości Michał Pol z Kanału Sportowego.

"Najlepsze możliwe losowanie. Legia - Jagiellonia we Wrocławiu. Polska 'gurom'!" - skomentował Szymon Janczyk z Weszło. Drabinka fazy pucharowej Ligi Konferencji ułożyła się bowiem w ten sposób, że Legia i Jagiellonia mogą spotkać się tylko w finale, który odbędzie się we Wrocławiu.

"Legia vs Molde i Jagiellonia vs Cercle Brugge o ćwierćfinały Ligi Konferencji! Dwie realne szanse na awans. Mecz Legia - Jagiellonia możliwy tylko w finale LK we Wrocławiu…" - napisał Samuel Szczygielski z serwisu meczyki.pl

"I bardzo fajnie, że Legia z Jagą nie grają razem. Łatwo nie będzie, ale jest szansa na obie ekipy w ćwierćfinałach" - napisał były dziennikarz serwisu Weszło.pl Bartosz Burzyński.

"Nie ukrywam, że cieszę się z wyników losowania Ligi Konferencji. Europejskie puchary są po to by grać z drużynami z innych krajów. Legia z Jagą grają w Ekstraklasie i Pucharze Polski. Wystarczy. A poza tym dzięki temu mogą być dwa polskie zespoły w ćwierćfinale." - ocenił dziennikarz Przeglądu Sportowego Onet Maciej Kaliszuk.

Jagiellonia po ewentualnym wyeliminowaniu Cercle Brugge  w następnej rundzie zmierzy się z lepszym z pary Real Betis - Vitoria Guimaraes, a Legia w przypadku awansu trafi na zwycięzcę dwumeczu Chelsea FC - FC Kopenhaga. Zwrócił na to uwagę Szymon Ratajczkak z Viaplay. "Legia-Chelsea? Jagiellonia-Betis? Mamy prawo o tym rozmawiać" - podkreślił.

"Źle się wydarzyło, że nie dojdzie do dwumeczu Legia – Jagiellonia. Może jestem pesymistą, ale Cercle i Molde to niewygodni rywale, będą delikatnymi faworytami" - ocenił Bartosz Wieczorek z TVP Sport. Przypomnijmy.

Nieco więcej pesymizmu przejawia też Robert Sitnicki z Canal+ Sport. "Mieszane odczucia - rywale solidni na tyle, że grozi odpadnięciem obu polskich ekip. Przy polskiej parze jedna na pewno byłaby w ćwierćfinale. Chyba większe szanse dla Jagiellonii" - przekazał.

Pełne wyniki losowania Ligi Konferencji znajdziecie TUTAJ.

Komentarze (2)
avatar
Mirek M
13 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na razie to ani Legia ani Jaga nie grają dobrej piłki więc najpierw trzeba dobrze sie przygotować a dopiero potem myśleć o szansach - na razie marne. 
avatar
R3mihio
15 h temu
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
To samo Molde Jagiellonia puknęła nie tak dawno LK 3-0 , wiec wstyd by było nie wygrać jeżeli chodzi o Legie .
Cercle szoruje po dnie tabeli w swojej lidze nie wiadomo czy się utrzyma.
Wiec bać
Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści