Lewandowski z dubletem! Polak zachował zimną krew [WIDEO]

SL Benfica błyskawicznie objęła prowadzenie w rywalizacji z FC Barceloną. Gospodarze przeprowadzili bardzo składną akcję, a jeden z ich zawodników popisał się świetnym krzyżowym podaniem. Następnie Alvaro Carreras dograł do Vangelisa Pavlidisa, który wpisał się na listę strzelców.

Na odpowiedź "Blaugrany" nie trzeba było długo czekać. 10 minut później w polu karnym portugalskiego zespołu faulowany był Alejandro Balde. Sędzia nie odgwizdał przewinienia, ale po chwili został wezwany do monitora, by obejrzeć tę sytuację.

Jego decyzja mogła być tylko jedna, rzut karny dla gości. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski kompletnie zmylił bramkarza i pewnym strzałem doprowadził do wyrównania.

ZOBACZ WIDEO: Kuriozalny gol samobójczy. Tylko spójrz, co zrobił ten piłkarz!

Dla napastnika było to już siódme trafienie w tej edycji Ligi Mistrzów. We wszystkich rozgrywkach zdobył już 27 bramek.

Wtorkowe spotkanie z Benfiką w wyjściowym składzie Barcelony rozpoczął także Wojciech Szczęsny. Polski bramkarz nie zrozumiał się z Balde w 22. minucie. Błąd tych zawodników doprowadził do straty kolejnej bramki przez przyjezdnych.

W 77. minucie rywalizacji Lewandowski miał już na koncie dublet, a jego zespół przegrywał 3:4. 36-latek znowu zamienił "jedenastkę" na gola. Tym razem faulowany zdaniem arbitra był Lamine Yamal.

Bądź na bieżąco, oglądaj mecze FC Barcelony w Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)