Matty Cash ma w tym sezonie pewne miejsce w składzie Aston Villi, trener Unai Emery stawia na niego regularnie (18 meczów we wszystkich rozgrywkach). Ale to może się wkrótce zmienić.
Wszystko dlatego, że Cash właśnie dostał poważnego rywala.
We wtorek klub z Birmingham pozyskał nowego prawego obrońcę. Do zespołu dołączył Andres Garcia, który spisywał się fenomenalnie w Levante w drugiej lidze hiszpańskiej. Strzelił trzy gole i dorzucił trzy asysty w 22 występach. Grał niemal wszystko od deski do deski.
To było jedno z najbardziej gorących nazwisk podczas zimowego okna transferowego. Hiszpanem interesowały się takie kluby jak Sporting czy Real Betis.
Jednak to Aston Villa okazała się najbardziej konkretna. Kwota transferowa miała wynieść ok. 10 milionów euro.
Dla młodego Hiszpana Aston Villa jest pierwszym zagranicznym klubem w karierze. Dotychczas grał wyłącznie w swoim kraju.
ZOBACZ WIDEO: To rzadki widok. Gwiazda futbolu była przerażona