Partizan niedawno wypożyczył Kervina Arijagę do Realu Zaragoza i planuje wzmocnić trzy pozycje: środek obrony, środek pola i atak.
Jednym z głównych celów transferowych jest zawodnik Śląska Wrocław Tudor Baluta, a klub z Belgradu jest gotów wydać na niego 200 tys. euro. Rumun nie jest zadowolony z liczby minut spędzanych na boisku w drużynie Śląska.
Baluta rozpoczął karierę w akademii Gheorghe Popescu, a następnie grał w Vitorulu Konstanca. W 2019 roku został kupiony przez Brighton za 3 mln euro, ale wrócił na wypożyczenie do Vitorulu, a później grał w ADO Den Haag i Dynamo Kijów.
W 2022 roku Baluta wrócił do Rumunii, podpisując dwuletni kontrakt z Farulem, gdzie rozegrał 44 mecze w ciągu dwóch sezonów. Następnie przeniósł się do Śląska.
W lipcu ubiegłego roku parafował umowę do końca sezonu 2025/26 z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy. Jednak furory we Wrocławiu nie zrobił i śmiało można wrzucić go do koszyka o nazwie "niewypał transferowy". Wystąpił w trzynastu meczach i nie strzelił ani jednego gola, co jest dość problematyczne w przypadku zawodnika ofensywnego.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: koszmarny błąd w meczu Bayernu. Co on zrobił?!