Arkadiusz Pyrka nie pojechał z zespołem Piasta Gliwice na obóz do Hiszpanii. Powód nie został oficjalnie podany, natomiast nie trudno się domyślić, że miało to związek z faktem, że strony nie porozumiały się w kwestii nowego kontraktu. Obecna umowa wygasa wraz z końcem obecnego sezonu, a zawodnikiem interesuje się m.in. Legia Warszawa.
W związku z tym Piast ruszył na zakupy. I w środę klub poinformował o zakontraktowaniu nowego prawego obrońcy.
Do zespołu dołączył Akim Zedadka. Jednokrotny reprezentant Algierii podpisał kontrakt do 30 czerwca 2026 roku z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.
29-latek był w kadrze Lille OSC, jednak nie wystąpił w ani jednym meczu Ligue 1 w obecnym sezonie. Dwa razy zagrał za to w drużynie rezerw.
Zedadka łącznie uzbierał 66 występów na poziomie Ligue 1, jednak po raz ostatni w sezonie 2022/23.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że tutaj trafiłem. Nie mogę doczekać się sprawdzenia swoich sił w nowej lidze. Jestem gotowy na to i chcę dać z siebie sto procent dla Piasta. Chciałbym wspomóc zespół swoją grą i sprawić, że będziemy wyżej w tabeli. Jestem bardzo ambitny i chce wygrywać wiele meczów - powiedział Zedadka.
To drugi zimowy transfer Piasta. Wcześniej klub pozyskał Erika Jirkę z Viktorii Pilzno.
ZOBACZ WIDEO: Piękny gest piłkarzy Chelsea. Nie zapomnieli o najmłodszych
