Koniec żartów w Manchesterze City. Pep Guardiola złamał tradycję

Getty Images / James Gill - Danehouse / Na zdjęciu: Manchester City nie ma wolnego w okresie świątecznym
Getty Images / James Gill - Danehouse / Na zdjęciu: Manchester City nie ma wolnego w okresie świątecznym

W związku ze słabymi wynikami Pep Guardiola złamał tradycję i tym razem wezwał piłkarzy Manchesteru City do treningu w święta. O wspólnej kolacji w domach z rodzinami mogli zapomnieć.

Manchester City wygrał tylko raz w ostatnich dwunastu meczach i spadł na siódme miejsce w Premier League.

Zespół traci obecnie dwanaście punktów do prowadzącego Liverpoolu, co niemal wyklucza ich z walki o tytuł mistrza Anglii. Pep Guardiola wezwał swoich piłkarzy do pełnego zaangażowania w okresie świątecznym, aby odwrócić złą passę.

Kyle Walker ujawnił w jednym z wywiadów, że drużyna została wezwana na trening w Boże Narodzenie, co jest nietypowe dla Manchesteru City, bo w minionych latach zawodnicy dostawali w tym okresie dzień wolny. Anglik zauważył przy okazji, że większość zespołów w Premier League odbywała tego dnia normalną jednostkę treningową.

- W ostatnich latach mieliśmy wolne w Boże Narodzenie, ale w tym roku trenujemy, bo mamy mecz z Evertonem - powiedział Walker.

Guardiola odniósł się do tych słów na wtorkowej konferencji prasowej. - Trenujemy we wtorek, trenujemy w środę. Zostajemy na noc w ośrodku treningowym i gramy mecz w Boxing Day - zaznaczył.

Zapytany czy piłkarze będą mieli czas, by spędzić trochę czasu z rodziną w okresie świątecznym, odpowiedział: - Byłem z rodziną przez ostatnie dwa dni. Dzisiaj też będziemy w domu, jutro rano... - wyliczał Guardiola. - Noc z środy na czwartek spędzimy tu wspólnie. Mam nadzieję, że będą chcieli tu być. To jest nasza praca. Nasz obowiązek - powiedział.

Początek meczu Manchester City - Everton 26 grudnia o godz. 13.30.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kuriozalna sytuacja w szkockiej League Two

Komentarze (1)
avatar
zbych22
2 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No i mamy sensację w SF bo Guardiola przypomniał piłkarzom MC,że są zawodowymi graczami.