Puchar Króla. Atletico uratowało się w ostatnim momencie

WP SportoweFakty / Kuba Duda / Na zdjęciu: Atletico Madryt
WP SportoweFakty / Kuba Duda / Na zdjęciu: Atletico Madryt

W czwartek wyłoniono ostatnie drużyny, które zagrają w 1/16 finału Pucharu Króla. Duże problemy miało Atletico Madryt, które walczyło z Cacereno.

Przez trzy dni trwała rywalizacja w 1/32 finału rozgrywek o Puchar Króla. W ostatnim dniu było blisko sensacji. Atletico Madryt do 82. minuty potyczki z Cacereno przegrywało. Wówczas do siatki trafił Clement Lenglet. W doliczonym czasie drużyna Diego Simeone dołożyła jeszcze dwie bramki i zapewniła sobie awans.

W jeszcze trudniejszej sytuacji znajdowała się Osasuna. Zespół z Pampeluny do 84. minuty przegrywał z Ceutą 0:2, ale zagwarantował sobie awans bez dogrywki.

Do wywalczenia awansu dogrywki potrzebował Real Sociedad. Zespół z San Sebastian walczył z niżej notowaną drużyną Conquense. Z Pucharem Króla pożegnało się Deportivo Alaves, które po rzutach karnych uległo Deportivie Minera.
Czwartkowe mecze 1/32 finału:

Cacereno - Atletico Madryt 1:3 (1:0)

Ceuta - CA Osasuna 2:3 (1:0)

Orihuela - Getafe CF 0:0 k. 0:3

Andorra - Cartagena 0:1 (0:1)

Barakaldo - Racing Club Ferrol 1:2 (1:1)

Marbella - Burgos CF 1:0 (0:0)

Ponferradina - Castellon 1:1 (1:1, 0:1) k. 4:3

Conquense - Real Sociedad 0:1 (0:0, 0:0)

Deportiva Minera - Deportivo Alaves 2:2 (1:1, 1:0) k. 4:2

Olot - Sevilla FC 1:3 (0:1)

ZOBACZ WIDEO: Tego nie powstydziłby się nawet Ronaldo. Co za bramka!

Komentarze (0)