Brutalna zbrodnia. Nie żyje David Caballero

Twitter / David Caballero
Twitter / David Caballero

Media w Hiszpanii informują o zabójstwie Davida Caballero. Mężczyzna to były prezes klubu Barceloneta Futsal. Pojawiają się głosy, że zginął wskutek porachunków mafijnych.

Do zdarzenia doszło w piątkowy (15.11) poranek w miejscowości Montgnat położonej kilkanaście kilometrów od Barcelony. Około godziny 9:00 David Caballero spożywał śniadanie na tarasie jednej z restauracji. Wcześniej odprowadził syna do szkoły. Wtedy nieznany sprawca dwukrotnie postrzelił go w głowę.

Napastnik i jego czekający w pobliżu wspólnik uciekli motocyklem. Caballero zmarł na miejscu  Wstępne ustalenia policji wskazują na to, że w zbrodnię może być zamieszanych więcej osób. Trwa śledztwo. Jak dotąd nie udało się ująć zabójcy lub jego wspólników.

Ceniona hiszpańska dziennikarka śledcza Anna Punsí wysnuła hipotezę, że Caballero został zabity w związku z porachunkami mafijnymi. Mężczyzna już wcześniej bowiem pojawiał się w policyjnych dochodzeniach związanych z handlem narkotykami i korupcją w porcie w Barcelonie.

"Za tą śmiercią kryje się kontrola nad kilkoma nielegalnymi biznesami, a śledztwo koncentruje się teraz na zbadaniu powiązań zmarłego ze światem przestępczym i sprawdzeniem jego  potencjalnych wrogów" - przekazała dziennikarka w serwisie X.

Caballero był związany z katalońskim sportem. W latach 90. założył drużynę Barceloneta Futsal. Przez wiele lat pełnił też rolę prezesa klubu. W 2022 roku znalazł się w centrum dużego skandalu. Podczas jednego z meczów swojego klubu wszedł na trybuny i zaatakował widza, który go opluł i obrażał. Sprowokowało to zamieszki, w których uczestniczyło kilkaset osób.

[h2]

[/h2]

Komentarze (0)