Escola Varsovia, znany stołeczny klub piłkarski, stanął na krawędzi upadku po decyzji Polfy Tarchomin o zakończeniu dzierżawy terenów, na których klub prowadzi swoje treningi. Klub, który wyszkolił wielu utalentowanych piłkarzy, w tym reprezentanta Polski Marcina Bułkę, znalazł się w krytycznej sytuacji. Jak podawał "Przegląd Sportowy Onet", problemy finansowe i brak środków na nową lokalizację mogą doprowadzić do końca jego działalności.
Escola Varsovia, zarządzana przez Wiesława Wilczyńskiego, w ostatnich latach straciła znaczną część dotacji z powodu zmian wprowadzonych przez ministra sportu Sławomira Nitrasa. W procesie certyfikacji klub utracił wsparcie o wartości 280 tys. zł, co miało negatywny wpływ na jego finanse. Sytuacja stała się jeszcze trudniejsza, gdy Polfa Tarchomin, spółka Skarbu Państwa, poinformowała o nieprzedłużeniu dzierżawy.
W obliczu groźby zamknięcia, władze Escoli zapowiedziały protest pod Kancelarią Premiera, planowany na 29 października. W komunikacie opublikowanym przez klub można przeczytać: "Wierzymy, że to nasza ostatnia szansa, aby kontynuować działalność sportową skupioną na rozwoju młodych ludzi". Protest ma na celu zwrócenie uwagi na trudną sytuację klubu i skłonienie władz do podjęcia działań, które pozwolą Escoli nadal funkcjonować.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "kradzież" w końcówce meczu. Co tam się działo!
Na dzień przed planowanym protestem pojawiły się jednak nowe informacje. Polfa Tarchomin skontaktowała się z "Przeglądem Sportowym" i przekazała, że jest gotowa do podjęcia rozmów z Escolą Varsovia. Godzinę później Ministerstwo Sportu i Turystyki wydało oświadczenie na platformie X o następującej treści:
"Zaangażowanie Ministra Sportu i Turystyki Sławomira Nitrasa w sprawę Escoli Varsovia spowodowało, że władze Polfy Tarchomin S.A. zadeklarowały gotowość do rozmów i znalezienia rozwiązania sytuacji dotyczącej nieruchomości dzierżawionej przez klub piłkarski. Minister ma nadzieje, że obie strony dojdą do porozumienia dla dobra dzieci i młodzieży. Minister z satysfakcją przyjął gotowość spółki do rezygnacji ze sprzedaży dzierżawionego terenu. Zarząd przygotował alternatywne sposoby finansowania" - czytamy.
Prezes Polfy Tarchomin, Maksymilian Świniarski, w oficjalnym piśmie zaznaczył z kolei, że przez ponad dekadę spółka wspierała działalność Escoli poprzez atrakcyjną stawkę dzierżawy. Teraz wyraził gotowość do rozmów w celu wypracowania "rozwiązania akceptowalnego dla obu stron".
Przyszłość Escoli Varsovia zależy od efektów rozmów z Polfą Tarchomin i dalszych działań ministra sportu. W międzyczasie sympatycy klubu, jego wychowankowie oraz szeroka społeczność sportowa z niepokojem śledzą rozwój wydarzeń, licząc, że uznany klub nie zakończy swojej działalności.
Daj wybierać Kibicą i piłkarzą stanowiska w PZPNie i bałagan i poziom piłki nożnej w PL się nareszcie od 40 lat z GroundZero podniesie.