Polak zdobył bramkę "stadiony świata". Cudownie się złożył

Twitter / Screen / TVP Sport / Na zdjęciu: Filip Szymczak strzelił cudownego gola w meczu z Kosowem
Twitter / Screen / TVP Sport / Na zdjęciu: Filip Szymczak strzelił cudownego gola w meczu z Kosowem

Jak już złapali rywala za gardło, to nie chcieli puścić. Młodzieżowa reprezentacja Polski zabawiła się z Kosowem, a fantastycznego gola strzelił Filip Szymczak.

Polacy dali się wyszumieć gospodarzom. Przez pierwsze 20 minut to drużyna z Kosowa sprawiała lepsze wrażenie, dłużej utrzymywała się przy piłce i stwarzała zagrożenie pod bramką Kacpra Tobiasza. Zabrakło jednak konkretu w postaci gola.

I wtedy przebudzili się podopieczni Adama Majewskiego. Wystarczył jeden rzut rożny, błąd bramkarza i Mariusz Fornalczyk trafił do pustej bramki.

Wtedy nastąpiło kapitalne 10 minut w wykonaniu Polaków. Po czterech minutach fantastycznego gola strzelił Filip Szymczak. Efektownie złożył się do strzału z powietrza i trafił idealnie przy słupku. Po chwili poprawił atomowym uderzeniem z dystansu Dominik Marczuk (asystent przy bramce Szymczaka).

Nie byłoby jednak pierwszego i trzeciego gola, gdyby między słupkami stał ktoś poważny, a nie Mustafe Abdullahu. On z bronieniem nie miał nic wspólnego, co zresztą można zobaczyć na poniższym filmie. Wyraźnie pomógł Polsce się rozkręcić.

Zobacz bramki dla Polski:

W doliczonym czasie idealnie rzut karny wykonał Jakub Kałuziński. Ośmieszył bramkarza efektowną podcinką.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szokujące sceny! Młodzi piłkarze skoczyli sobie do gardeł

Źródło artykułu: WP SportoweFakty