Legia Warszawa wygrała 2:0 z kosowską Dritą w czwartej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy i czeka ją kolejne wyzwanie. Tym razem podopieczni Goncalo Feio zmierzą się na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław.
Przed meczem ligowym problemy zasygnalizowali sympatycy "Wojskowych". Gospodarze zakazali kibicom z Warszawy wniesienia sektorówki na Tarczyński Arena. Fani nie mogą pogodzić się z tą decyzją.
Na profilu instagramowym "Nieznani Sprawcy" opublikowano oświadczenie sympatyków stołecznej drużyny. Jak podkreślono, na trybunie przy Łazienkowskiej panują inne zasady.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Neymar wraca do gry. Odbył wyjątkowy trening
"Przed nami wyjazd do Wrocławia. Niestety, jeszcze zanim ruszyliśmy, już zrobiło się niemiło. Problem ten sam co zwykle - abstrakcyjny i totalnie niezrozumiały. Kibice Śląska nie raz prezentowali oprawę w Warszawie i super. Możemy się nie lubić, ale elementarne zasady są niezależne od kibicowskiej niechęci" - czytamy.
Jest ryzyko, że piłkarze Legii będą musieli radzić sobie bez wsparcia swoich kibiców. Fani liczą na zmianę decyzji przed spotkaniem, które zostanie rozegrane w niedzielę (25 sierpnia) o godz. 20:15.
"Poświęciliśmy swój czas i pieniądze kibiców na przygotowanie oprawy na niedzielny mecz. W przypadku niewpuszczenia jej na stadion, rzecz jasna, jak to mamy w zwyczaju, nie wejdziemy na sektor. Dlatego apelujemy o zmianę tej abstrakcyjnej decyzji" - napisano.
Czytaj więcej:
Gwiazdor Legii Warszawa pewny swego. "Nie wyobrażam sobie"