Ślinka cieknie na sam widok. Dziennikarz ujawnił, ile kosztuje taki zestaw

Na ten moment kibice z Katowic czekali od dawna. Miejscowy GKS Katowice w sobotę (20.07) zmierzył się przed własnymi trybunami z Radomiakiem Radom w spotkaniu 1. kolejki PKO Ekstraklasy. Dla zespołu ze Śląska był to pierwszy od 19 lat mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce.

Powrót do elity nie przebiegł jednak zgodnie z planem. GKS ostatecznie przegrał 1:2. Goście wyszli na prowadzenie w 24. minucie, a gola zdobył Leonardo Rocha. Ten sam piłkarz niespełna kwadrans później dołożył drugie trafienie. W 83. minucie kontaktową bramkę strzelił Mateusz Marzec, jednak zespół z Katowic nie zdołał doprowadzić do wyrównania.

Przy okazji tego spotkania dziennikarz Weszło Szymon Janczyk postanowił sprawdzić, jak prezentuje się strefa gastronomiczna stadionu przy ul. Bukowej. Wybrał on zestaw, na który składała się kiełbasa z grilla oraz bułką. Zdjęcie tego dania zamieścił na swoim profilu. Janczyk pozytywnie ocenił zaserwowane mu jedzenie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za widok! Tak medytuje gwiazda futbolu

"Uprzejmie oznajmiam, że GKS Katowice zdał najważniejszy test przynależności do Ekstraklasy" - podsumował.

W odpowiedzi na pytanie jednego z kibiców dziennikarz przekazał, że za ten posiłek zapłacił 20 złotych. Janczyk uznał, że jak na standardy dni meczowych PKO Ekstraklasy jest to uczciwa cena.

W kolejnej kolejce gier GKS Katowice poszuka pierwszych punktów po awansie do Ekstraklasy na Podkarpaciu. W sobotę 27 lipca beniaminka czeka wyjazdowy mecz ze Stalą Mielec. Z kolei Radomiak tego samego dnia zagra przed własną widownią z broniącą tytułu mistrzowskiego Jagiellonią Białystok.

Czytaj też:
"Brak mi słów". Działaczka Lewicy reaguje na oprawę kibiców Legii
Stanowcza reakcja. Kadrowicz wprost o słowach Szczęsnego