Na to spotkanie czekają wszyscy fani piłki nożnej. 14 lipca reprezentacja Hiszpanii zmierzy się z reprezentacją Anglii w finale Euro 2024. Na turnieju w Niemczech lepszy futbol prezentowała drużyna Jose Luisa De La Fuente i to ona będzie faworytem.
Z tak postawioną tezą nie zgadza się Harry Redknapp. Były piłkarz i trener w felietonie, który ukazał się na portalu "The Sun", wymienił argumenty, które mają przekonać kibiców do tego, że to Anglicy sięgną po mistrzostwo Europy.
"Hiszpanie będą śmiertelnie przerażeni" - czytamy w nagłówku felietonu. Następnie Redknapp wymienia trzech kluczowych zawodników reprezentacji Anglii, którzy jego zdaniem wzbudzą największy strach w hiszpańskich piłkarzach.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": "Zdmuchnęli z planszy". Hiszpania wielkim faworytem
Pierwszym z nich jest Jude Bellingham. "W Madrycie nie myślą o nim jak o człowieku, który miał tylko przebłyski, ale myślą o nim jak o wybitnej gwieździe LaLigi, która szturmem podbiła Hiszpanię" - napisał 77-latek.
W dalszej części felietonu Redknapp wymienia nazwiska Phila Fodena i Bukayo Saki. Ponadto były trener m.in. Tottenhamu pokusił się o porównanie napastników: Harry'ego Kane'a i Alvaro Moraty. Jego zdaniem bezsprzecznie Anglik jest lepszy od swojego vis-a-vis.
"Patrzę na te dwie drużyny i myślę, że jesteśmy silniejsi od Hiszpanii. Tak, wiem, że to była najbardziej imponująca drużyna na turnieju, ale bądźmy szczerzy, nie mówimy o wielkim zespole wszech czasów, jak niektóre reprezentacje z dawnych lat" - dodawał.
Redknapp zaznaczył też, że nie będzie zdzwiony, jeśli wszystko rozstrzygnie się w rzutach karnych. A angielski trener nie wyobraża sobie, by w konkursie "jedenastek" Hiszpanie byli w stanie pokonać Anglików.
Początek meczu finałowego o godzinie 21:00.
Zobacz także:
Gratka dla kibiców. Rewelacja Euro 2024 zagra w Polsce!
Jego słowa rozwścieczą całą Anglię. Obraził kadrę