Miał zawojować Europę, a może nawet piłkarski świat. Kamil Wojtkowski przed laty był objawieniem w Pogoni Szczecin. Dość szybko opuścił Portowców i przeszedł do RB Lipsk, w którym grał w drugiej drużynie.
W 2017 roku pomocnik wrócił do Polski i trafił do Wisły Kraków. Tutaj wiodło mu się przyzwoicie, ale gorzej wszystko wyglądało po trzech latach, kiedy Wojtkowski został graczem Jagiellonii Białystok. Z Podlasia wyjechał do Grecji, następnie grał w lidze cypryjskiej. Bez większych sukcesów.
Przed dwoma laty 26-latek przeszedł do Motoru Lublin, z którym zaliczył dwa awanse. Najpierw do 1. ligi, a w czerwcu do PKO Ekstraklasy. Po sezonie beniaminek najwyższej klasy nie przedłużył z zawodnikiem umowy.
Wojtkowski sezon rozpocznie w Betclic 1. lidze. Kontrakt z zawodnikiem podpisał beniaminek Stal Stalowa Wola, który na drugi szczebel dostał się po barażach.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": Zmierzch Cristiano Ronaldo? Eksperci bez wątpliwości
Czytaj także:
Strzelił ponad pół setki goli w Ekstraklasie. Grał w Wieczystej. Teraz przeszedł do 4. ligi
Zamienił Śląsk Wrocław na Polonię Bytom